Gdy dowiedziałem się, że nacjonaliści ukraińscy planują aby budowany stadion piłkarski we Lwowie został nazwany imieniem ludobójcy Stepana Bandery, to pomyślałem sobie, że jeśli do tego dojdzie, to Euro 2012 stanie się początkiem nowej zimnej wojny, a na kibiców polskich będą czekały na Ukrainie noże, siekiery i bagnety zwolenników UPA.
Osama bin Laden Ukrainy, czyli terrorysta Stepan Bandera, twórca ideologii ludobójstwa Polaków na Kresach Wschodnich R.P. ma zostać uczczony na każdym meczu Euro 2012, który będzie rozegrany na stadionie we Lwowie!
Niedawno były prezydent Ukrainy przyznał tytuł „bohatera” Ukrainy dla mordercy i inspiratora czystek etnicznych dokonanych na Polakach, zamieszkałych od stuleci na Kresach Wschodnich, terroryście Stepanowi Banderze. Wiktor Juszczenko jest synem banderowca, który miał zbrukane ręce krwią niewinnych polskich kobiet i dzieci, ale żaden polski minister ani premier nie wysłał oficjalnej noty protestacyjnej przeciw znieważeniu ofiar mordów dokonanych przez UPA!
W Bielsku-Białej mieszka obecnie co najmniej kilkadziesiąt rodzin Polaków wypędzonych ze Lwowa, Złoczowa, Dunajowa, Stanisławowa i wielu innych miejscowości Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej, którzy cudem uciekli spod karabinów i siekier oprawców z UPA. Żyją świadkowie bestialskich mordów dokonywanych na bezbronnych mieszkańcach tamtych ziem tylko dlatego, że byli Polakami. Gdy bliska mi osoba z mojej rodziny twierdziła po „pomarańczowej rewolucji”, że ojciec Wiktora Juszczenki był znanym banderowcem, oprawcą naszych rodaków, to oburzyłem się i dodałem, że to na pewno jest tylko zbieżność nazwisk, bo przecież nowy prezydent Ukrainy tak bardzo deklaruje przyjaźń do Polaków. Wtedy osiemdziesięcioletni już mieszkaniec przedwojennych Kresów odpowiedział, że w II-giej Rzeczypospolitej większość Ukraińców deklarowała przyjaźń do Polaków aż do września 1939roku, kiedy weszła Armia Czerwona i Ukraińcy denuncjowali na NKWD i KGB polską inteligencję i członków polskiego ruchu oporu .
Wróćmy jednak do czasów II-giej Rzeczypospolitej. W latach 1918-1939 Ukraińcy mieli się w Polsce dużo lepiej niż w ZSRR. Mieli prawo posiadać ziemię i domy, nie było tutaj klęski głodu jaką Stalin zafundował mieszkańcom wschodniej Ukrainy, kiedy z wycieńczenia wymarło na wschodniej Ukrainie wieleset tysięcy Ukraińców i Polaków pod rządami Kraju Rad. Na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej nikt nie mordował nikogo z przyczyn narodowościowych. Stepan Bandera był terrorystą i mimo, że zasługiwał na karę śmierci, to Sąd Rzeczypospolitej potraktował go łagodnie i po oficjalnym procesie skazał go za terroryzm tylko na karę więzienia. Bandera wyszedł z kryminału po agresji na Kresy Wschodnie Armii Radzieckiej w 1939roku i po włączeniu Kresów do ZSRR organizował antypolskie oddziały. Wywózki Polaków na Sybir inspirowali ukraińscy nacjonaliści, a kogo nie wywieziono, tego mordowały banderowskie bojówki. Podstawą ideologii Bandery było sianie nienawiści do Polaków i do Żydów zamieszkujących tamte tereny. Stepan Bandera nauczał, że należy oszczędzać amunicji i tam gdzie to jest możliwe zabijać Polaków siekierami, a małe dzieci gołymi rękoma. Banderowcy mordowali całe rodziny bezbronnych Polaków bez jakichkolwiek procesów i za przyzwoleniem władz zarówno radzieckich jak i hitlerowskich.
Gdy w 1941roku weszli na te tereny Niemcy, to Bandera prowadził pertraktacje z hitlerowcami na temat wspólnych działań przeciwko polskim partyzantom i prowadzeniu wspólnych czystek etnicznych. Zgubiła go jednak własna nienawiść, bo gdy nie udało mu się namówić jednego z Ukraińców, aby zabił własną żonę Polkę, to najpierw kazał zamordować swojego rodaka za niesubordynację, a potem zgwałcił i zamordował tę bezbronną kobietę. Ktoś dorosły z tej rodziny jednak ocalał i mimo że to był Ukrainiec, to zgłosił Banderę na Gestapo i został on aresztowany za przestępstwo kryminalne, a nie jak to teraz twierdzi Juszczenko – za „bohaterstwo”.
11 lipca 2010 r minęła 67 rocznica Krwawej Niedzieli na Wołyniu, gdzie UPA mordowała wtedy masowo Polaków, Ormian i Żydów i właśnie w tym dniu, Ukraińcy ogłosili w mediach , że chcą uczcić zasługi Bandery nazywając jego imieniem stadion piłkarski we Lwowie.
Ideologicznym uczniem Bandery był Własow, który najpierw mordował Polaków jako generał Armii Radzieckiej, a potem przeszedł na stronę hitlerowców i własowcy starali się prześcignąć w okrucieństwie nawet SS-manów, mordując Polaków nie tylko na Kresach, ale „wsławili się” gwałtami i ludobójstwem na rannych powstańcach warszawskich.
Po wojnie Bandera znalazł schronienie w Niemczech w Monachium za zasługi jakie miał dla Rzeszy.
Jakie są cechy wspólne ideologii Osama bin Ladena i Stepana Bandery?
1. Jeden był a drugi nadal jest zwolennikiem terroryzmu.
2. Obaj wydawali rozkazy mordowania niewinnych ludzi.
3. Zarówno bin Ladena jak i Banderę charakteryzuje antysemityzm.
4. Obie te ideologie stanowią zagrożenie dla cywilizacji życia i niebezpieczeństwo stworzenia nowego totalitaryzmu.
Czy byłoby możliwe, aby kanclerz RFN ogłosiła Adolfa Hitlera narodowym bohaterem Niemiec, albo premier Italii ogłosił Benito Mussoliniego bohaterem narodowym Włoch ? Na szczęście takiej możliwości w XXI wieku już nie ma. Skoro jednak stało się możliwe, że inny zbrodniarz-ludobójca Stepan Bandera został ogłoszony oficjalnie bohaterem Ukrainy przez byłego prezydenta tego kraju, to Polska powinna była zerwać stosunki dyplomatyczne z Ukrainą!
Teraz w atmosferze medialnej przyjaźni pod hasłem Euro 2012 Ukraińcy już idą krok dalej i planują nazwać nowy stadion piłkarski im. ludobójcy i Polakobójcy Stepana Bandery, czyli chcą wszystkim Polakom napluć w twarz… A nasz Rząd i nasz nowowybrany Prezydent Elekt w tej sprawie milczy!
Panie Premierze Tusk, Panie Prezydencie Elekcie Komorowski – król Jan Kazimierz nie o taką Polskę walczył!
Przypomnę tym którzy zapomnieli: Wydarzenie, jakie miało miejsce 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej, było faktem nie mającym precedensu w historii Europy. Tego dnia, podczas uroczystej mszy świętej, w obecności senatorów, biskupów, szlachty i ogromnych rzesz zwykłego ludu, król Jan Kazimierz – dokonawszy wpierw koronacji Matki Bożej na Królową Korony Polskiej – klęknął przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej i wypowiedział następujące słowa:
„Wielka człowieczeństwa Boskiego Matko i Panno! Ja, Jan Kazimierz, Twego Syna, Króla królów i Pana mojego, i Twoim zmiłowaniem się król, do Twych Najświętszych stóp przychodząc, tę oto konfederacyję czynię: Ciebie za Patronkę moją i państwa mego Królową dzisiaj obieram. Mnie, Królestwo moje Polskie, Wielkie Księstwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie i Czernihowskie, wojsko obojga narodów i pospólstwo wszystko Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twojej pomocy i miłosierdzia w teraźniejszym utrapieniu królestwa mego przeciwko nieprzyjaciołom pokornie żebrzę…
A że wielkimi Twymi dobrodziejstwy zniewolony przymuszony jestem z narodem polskim do nowego i gorącego Tobie służenia obowiązku, obiecuję Tobie, moim, ministrów, senatorów, szlachty i pospólstwa imieniem, Synowi Twemu Jezusowi Chrystusowi, Zbawicielowi naszemu, cześć i chwałę przez wszystkie krainy Królestwa Polskiego rozszerzać, czynić wolą, że gdy za zlitowaniem Syna Twego otrzymam wiktoryę nad Szwedem, będę się starał, aby rocznica w państwie mym odprawiała się solennie do skończenia świata rozpamiętywaniem łaski Boskiej i Twojej, Panno Przeczysta!
A że z wielkim żalem serca mego uznaję, dla jęczenia w presji ubogiego pospólstwa oraczów, przez żołnierstwo uciemiężonego, od Boga mego sprawiedliwą karę przez siedem lat w królestwie moim różnymi plagami trapiąca nad wszystkich ponoszę, obowiązuje się, iż po uczynionym pokoju starać się będę ze stanami Rzeczypospolitej usilnie, ażeby odtąd utrapione pospólstwo wolne było od wszelkiego okrucieństwa, w czym, Matko Miłosierdzia, Królowo i Pani moja, jakoś mnie natchnęła do uczynienia tego wotum, abyś łaską miłosierdzia u Syna Twego uprosiła mi pomoc do wypełniania tego, co obiecuję”.
Opisane zdarzenie przeszło do historii Polski pod nazwą ślubów lwowskich. Jego geneza wiązała się ściśle z określaną mianem „potopu” wojną, jaką Rzeczpospolita Obojga Narodów prowadziła ze Szwecją w latach 1655–1660.
Czy możemy dopuścić w 2012 roku do tego, aby cała Europa oglądała upokorzenie Rzeczypospolitej, gdy sprawozdawcy z całego świata będą relacjonowali mecze piłkarskie ze stadionu imieniem Polakobójcy i ludobójcy Stepana Bandery?
W tej sytuacji , władze RP powinny ogłosić bojkot Euro 2012 na Ukrainie i zażądać rozegrania wszystkich meczy w Polsce!
Rajmund Pollak
Nazwanie stadionu czy lotniska im.Stapana Bandery to bylaby ko mpromitacja dla EURO.
To tak jakby inne stadiony nazwac mianem
Hitlera ,Stalina i im podobnych ludobojcow.
Comments are closed.