Na stronie internetowej www.upr.org.pl opublikowana została odezwa p. Magdaleny Kocik, zawierająca informację dotyczącą zbliżających się wyborów samorządowych oraz sytuacji w partii. Pani Kocik pisze, że w dniu 22 października zakończono rejestrację kandydatów do sejmików wojewódzkich. „Wszyscy zdajemy sobie sprawę – czytamy w odezwie – jak trudno było zorganizować wybory w tej niełatwej sytuacji, w jakiej znalazła się partia. Wszystko wskazuje na to, że w większości okręgów wyborczych pojawią się listy kandydatów Unii Polityki Realnej. Samodzielny start do sejmików pozwoli przypomnieć po co istnieje i o co walczy Unia Polityki Realnej. Dysponujemy armią małą, ale w końcu najważniejsza jest jakość.”
Pani Magdalena Kocik odnosi się również do bieżących zawirowań w partii: „Przy tej okazji pragnę sprostować nieprawdziwe informacje jakie pojawiały się ostatnio. W procedurze wyboru mojej osoby na prezesa UPR sąd nie posiadając pełnej wiedzy dopatrzył się jedynie nieznacznych uchybień formalnych, co z pewnością zostanie ostatecznie wyjaśnione. Nieprawdziwą jest informacja jakoby Prezesem UPR był pan Stanisław Żółtek. Zgodnie z uzasadnieniem wydanym przez sąd „jest poza sporem, że podczas obrad Rady Głównej zapadła uchwała o zawieszeniu 8 członków konwentyklu”, w spotkaniu, na którym, jak głoszą niektórzy, dokonano zmiany Prezesa, uczestniczyli zawieszeni członkowie – ich zawieszenie przedłużyła, zgodnie ze Statutem UPR, Straż UPR. Co za tym idzie, spotkanie to nie miało charakteru posiedzenia ciała statutowego partii a jego uczestnicy nie mieli prawa podejmować żadnych decyzji. Mam nadzieję, że te wyjaśnienia rzucą więcej światła na sytuacje wewnątrz organizacji i pozwolą spokojniej patrzeć w przyszłość. Dziękuję za zaangażowanie, życzę powodzenia wszystkim członkom UPR startującym w tych wyborach i wzywam do dalszego wysiłku.” – pisze w odezwie do członków UPR p. Magdalena Kocik.
zombie wstało i straszy.
Szkoda, że p. Kocik nie cytuje uzasadnienia wyroku sądu w całości. Ciekawe, co jest dalej? Przypominam również, że zawieszenie w prawach członka UPR ustaje po miesiącu, w związku z czym zawieszeni działacze mogli już głosować (i wybrać p. Żółtka na Prezesa). A co do tych „jedynie nieznacznych uchybień”, to była przecież rozprawa apelacyjna. Sąd po prostu utrzymał wyrok z pierwszej instancji.
buahahaha 😀
VoteUPR radzę czytać uważnie i zapoznać się ze statutem UPR. Napisane jest przecież, że straż przedłużyła zawieszenie. Proszę sprawdzić na jaki czas.
Jedni przez nieznaczne uchybienia mają problem z uzyskaniem wpisu inni delegalizują partię nie składając sprawozdania finansowego i jak zwyle wmawiają wszystkim, że wszystko pod kontrolą i tak miało być. To jest dopiero „zombie”.
a trzeci są obecnie malutką sektą bez poparcia, która nie zdołała się zmobilizować na wybory prezydenckie, podczas gdy dwie lewantyńskie grupy zebrały 140.000 podpisów (tyle doniesiono, ale było ich więcej). co się stanie z tą malutką sektą grupy trzeciej? prawdopodobnie stanie się przystaweczką, bo szans na samodzielną egzystencję nie ma. Ludzie ufają jednak JKM, Żółtkowi, Sommerowi, Michalkiewiczowi, Marusikowi, a nie Pani „boję się podać informacji że nie mam matury” oraz „lubelskiego pastora”.
Znamiona sekty nosi raczej grupa, gdzie od 20 lat czci się jednego facia, którego jedynymi sukcesem jest kupa kasy za publicystykę i powszechne uznanie za wariata.
no i jakakolwiek szansa, że ktokolwiek usłyszy o Panu i o mnie, tak jak o Pani Kocik czy wielu innych. To bym uznał za sukces. O uznawaniu za wariata już Panu mówiłem – Pan tępo nie słucha – to nie problem JKM, tylko ogólnie naszej idei na całym globie – Ron Paul, choć jest miłym staruszkiem, ma takie opinie, że szkoda gadać, najlżejsza jest taka, że jest zwolennikiem teorii spiskowych, najcięższa, że rasistą. Proszę sobie przejrzeć listę osób z ruchu (konserwatywnego) liberalizmu na całym świecie – nie było żadnego, którego nie wyzwano od wariatów. I Pan, choćby stanął Pan na głowie, będzie musiał się też z tym zmierzyć.
Comments are closed.