Śmieszne to, czy żałosne? Osoba, która reprezentuje nasz kraj popełnia błędy niedorozwiniętego ośmiolatka – to raczej żałosne. Pomijam fakt, że NIKT nie powinien popełniać takich błędów, bo to jest JĘZYK POLSKI, który powinien być znany i umiany przez każdego POLAKA! Jeżeli ktoś nie potrafi pisać lub mówić, to jest po prostu głupi. Przecież uczymy się tego od podstawówki, wszystkiego możemy dowiedzieć się w internecie…
Błędy, które popełnił „Chrabia” (tak by napisał?:)) Komorowski są zwyczajnie żenujące i pokazujące tylko poziom, jaki reprezentuje. Kiedyś PO twierdziła, że między nimi a PiS jest różnica jednej klasy – to prawda, tyle, że w inną stronę, niż oni myśleli. Ja się wstydzę. Ale nie tylko za te błędy, ale za wszystko, co robi PO, bo wszystkie jej działania szkodzą naszemu państwu, mimo że chwali się sukcesami!
Uczmy się języka polskiego, a chociaż poprawnej mowy i pisowni – to naprawdę nie jest trudne. A jeżeli ktoś nie potrafi mówić i pisać w swoim ojczystym języku, to jest zwyczajnie niedorozwinięty, powinno przyznać mu się stopień niepełnosprawności i dodatkowo jeszcze rentę, za którą będzie można kupić słowniki, bo przecież nasze państwo jest tak dobre, a rząd potrafi się nami tak wspaniale zaopiekować!
BTW: Dobrze, że Japończycy nie znają języka polskiego (poza pewnymi wyjątkami zapewne). A w sumie… Co to za różnica? Kolejny raz człowiek narobił wiochy, i tyle.
Damian Makutunowicz
Foto. PSz/Prokapitalizm.pl
Nie lubię Komora, wręcz nim gardzę, zupełnie jak i jego świtą. Można o nim napisać książkę. O jego machlojach, układach, niekonsekwencji czy niekompetencji.
Ale wszystko należy ubrać w odpowiednie słowa bo inaczej będzie uznane za jakiś prostacki paszkwil. A takie paszkwile rozsądny człowiek traktuje z przymrożeniem oka, lub pomija.
W moim odczuciu autor artykułu chciał złośliwe ukąsić, ale mu nie wszyło i zabłysnął w zupełnie inną stronę.
Ojczystym jezykiem KomoRuskiego vel Szczykunowitza jest rosyjski (i hebrajski). To go „usprawiedliwia”, ze nie zna polskiego. Zarzucanie mu, iz zle posluguje sie „ojczystym jezykiem polskim” to zlosliwosc ze strony autora. Poza tym jest ok.
Prezydęt jest reprezętatyfny dla elektoratu – Muodyh, Wykrztauconych z Dórzyh Miast 🙂
Mamy co chciała większość – KARBOWEGO EKONOMA i OBOROWĄ DÓJKĘ.
Comments are closed.