Recenzowanie książek wydanych przez Wektory to katorga. Każda z nich zawiera tak dużo niezwykle interesujących informacji (nieznanych a przez to trudnych do weryfikacji), że liczba stron notatek z lektury rośnie z niebezpiecznym tempie, a wklepana recenzja zamienia się w długi esej.
Tak jest i z pochodzącą z 1993 roku (ale wciąż ciekawą) pozycją znanego francuskiego publicysty i politologa Emmanuela Ratier „Tajemnice Zakonu Synów Przymierza”, przetłumaczoną przez publicystę „Najwyższego Czasu” Mariana Miszalskiego (uznawanego przez filosemickie środowiska za antysemitę). Pozycje tą, opisującą żydowską masonerie B’nai B’rith, Ratier jak sam twierdzi oparł na materiałach dostarczonych mu przez anonimowego, jak można domyślać się z tekstu, analityka francuskiego kontrwywiadu (motyw podobny do historii „Protokołów Mędrców Syjonu” – uznawanej przez filosemitów za falsyfikat).
Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” celami B’nai B’rith są między innymi: walka z asymilacją (wynaradawianiem) Żydów wśród goi (z tego też powodu powstała sama B’nai B’rith – pomimo że masoneria zawsze była otwarta na Żydów), zjednoczenie Żydów, zachowanie czystości rasowej Żydów, podniesienie statusu społecznego Żydów, przeciwdziałanie dyskryminacji Żydów, zwalczanie poglądów uznawanych przez Żydów za antysemickie (do walki z o pozytywny wizerunek Żydów B’nai B’rith powołała Anti-Defamation League). B’nai B’rith tworzy też dla Żydów infrastrukturę socjalną: szkoły, siercince, domy starców, organizacje środowiskowe (młodzieżowe, studenckie). Przejawem polityki anty asymilacyjnej B’nai B’rith jest przyjmowanie w szeregi B’nai B’rith tylko Żydów judaistów, skłanianie członków B’nai B’rith do ograniczania kontaktów dzieci z dziećmi gojów, wspieranie anty arabskiej i anty murzyńskiej działalności studentów żydowskich na uniwersytetach, przeciwstawianie się małżeństwom mieszanym Żydów z gojkami, przy równoczesnym dostępie Żydów do wszelkich instytucji gojów.
Opisując rolę B’nai B’rith autor „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” stwierdził że Żydom udało się z judaizowanie życia społecznego USA. Już w 1927 roku B’nai B’rith wymusiła na Motion Picture cenzurę filmu o Jezusie (usuniecie wszelkich nie wygodnych dla Żydów wątków), nie dystrybuowanie go w Europie i wszędzie tam gdzie mógłby stać się nie wygodny dla Żydów. Dzięki istnieniu lóż zawodowych B’nai B’rith zyskała jeszcze większe wpływ na amerykański przemysł filmowy. Loża w Hollywood powstała w 1939 roku. Do loży filmowej należało ponad 1000 mężczyzn z przemysłu filmowego, aktorzy, reżyserowie, producenci (w tym właściciele Paramount Pictures i Warner Bros), scenarzyści. Po chwilowym kryzysie w latach sześćdziesiątych od 1974 roku nadszedł kolejny okres prosperity. Loża rozszerzyła swoją działalność też na inne media (jej członkami byli wówczas aktorzy grający główne role w serialu Star Trek Leonard Simon Nimoy grający Spocka i William Shatner grający kapitana Kirka).
Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” razem z B’nai B’rith Anti-Defamation League przeprowadziła wielkie kampanie propagandowe. B’nai B’rith i Anti-Defamation League rozpowszechniały w „amerykańskiej sieci kinowej i telewizyjnej ”fabularyzowany dokument” zatytułowany ”Holocaust”, w którym fikcja mieszała się z historycznymi realiami do tego stopnia, że nie można było już odróżnić, co jest prawdą, a co zmyśleniem” (w wywiadzie dla Naszego Dziennika Jerzy Robert Nowak stwierdził że „Aż 128 milionów telewidzów oglądało sztandarowy przykład antypolonizmu – amerykański serial telewizyjny „Holocaust”, w którym znalazło się kilka scen potwornie wręcz zafałszowujących obraz Polaków w czasie II wojny światowej. Najohydniejsza z nich była scena pokazująca, jak to rzekomo oddział polskich żołnierzy w mundurach z orzełkami na rogatywkach (!) wchodzi w 1943 roku do warszawskiego getta, by dokonać okrutnej egzekucji na mieszkających tam Żydach.”). B’nai B’rith przesłał senatorom scenariusz filmu wraz z samym filmem, oraz w 11.000.000 amerykańskich szkół rozpowszechnił broszurę propagandową opartą na serialu. „Siec NBC, w porozumieniu z Amerykańskim Komitetem Żydowskim, kontrolowanym przez B’nai B’rith, rozpowszechniła także przewodnik do filmu Holocaust”.
Według Emmanuela Ratier B’nai B’rith zachęcała przemysł rozrywkowy do produkcji filmów o złych białych terrorystach (szalonych naukowców współpracujących z wpływowymi nazistami, skinami, chrześcijańskimi fundamentalistami i przeciwnikami wysokich podatków). Podobne działania B’nai B’rith podjęła w latach osiemdziesiątych w Europie zachodniej. Jest to o tyle ważne że świadomość społeczeństw zachodu kreuje dziś nie edukacja, nie rodzina, nie własne doświadczenia, a pop kultura.
Emmanuel Ratier opisał niezwykle ciekawe są związki B’nai B’rith z południem Stanów Zjednoczonych. Wbrew politycznej poprawności w czasie Wojny Secesyjnej Żydzi byli po obu stronach frontu. 7000 Żydów walczyło w armii Unii, a 3000 w armii Konfederacji. Na północy powszechnie oskarżano Żydów o bycie konfidentami południa. Zabójca prezydenta Abrahama Lincolna John Wilkes Booth był towarzysko związany z wieloma braćmi z B’nai B’rith. Wielki mistrz amerykańskiej masonerii i założyciel Ku-Klux-Klanu Albert Pike oficjalnie współpracował z B’nai B’rith (B’nai B’rith nie krytykowała Ku-Klux-Klanu do lat dwudziestych XX wieku).
Według Emmanuela Ratier B’nai B’rith ingerował też, wykorzystując swoje wpływy w władzach USA, w politykę Rosji. B’nai B’rith i USA potępiały carat za zwalczanie organizacji wywrotowych. Środowiska żydowskie z USA finansowały organizacje wywrotowe i broń dla terrorystów. Jednym z sponsorów bolszewików był członek B’nai B’rith Jacob Schiff przedstawiciel rodziny Rothschildów w USA. Zdaniem Emmanuela Ratier „większość przywódców bolszewickich była żydowskiego pochodzenia, podobnie jak wiele osób filtrujących rewolucje”. B’nai B’rith nie potępiała komunizmu (nawet komunistycznych represji wobec Żydów z burżuazji). Żydzi finansowali żydowską akcje kolonizacyjną w ZSRR. Dzięki Joint Distribution Committee na Krymie powstało 180 żydowskich wiosek. Media B’nai B’rith chwaliły sytuacje Żydów w ZSRR, podkreślały żydowskie pochodzenie Karola Marksa, pozytywne skutki rewolucji komunistycznej dla Żydów, żydowski charakter rewolucji komunistycznej, uznanie przez ZSRR antysemityzmu za zbrodnie, komunistyczne wyzwolenie Żydów. Nawet w ostatnich latach bloku komunistycznego nie ustawała współpraca amerykańskich Żydów z komunistami (szczególnie z przywódcą komunistycznej Rumunii Nicolae Ceauşescu i Mikołajem Gorbaczowem z ZSRR).
Zdaniem Emmanuela Ratier B’nai B’rith angażowało się w wspieranie powstania Izraela. Dzięki wpływom B’nai B’rith we władzach USA wszyscy amerykańcy politycy chcący funkcjonować na scenie politycznej muszą deklarować swoje poparcie dla Izraela i jego polityki. Pilnowaniu interesów Izraela w USA sprzyja polityka obsadzania członkami B’nai B’rith administracji rządzącej. To właśnie B’nai B’rith wymusiła na administracji USA uznanie niepodległości Izraela. B’nai B’rith i Anti-Defamation League dzięki zwolnieniom z podatków w USA mają duże środki na kreowanie pozytywnego wizerunku Żydów i Izraela dzięki organizacji wycieczek do Izraela dla przedstawicieli ważnych grup zawodowych w USA, kreowanie sympatii Amerykanów dla Izraela, wymuszania na amerykańskich politykach dotacji USA dla Izraela, wspierania medialnie i finansowo Izraela. Szczególnie Anti-Defamation League zaangażowane jest w zawalczenia wszelkiej krytyki pod adresem Izraela.
Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” już od połowy XIX wieku B’nai B’rith wspierała społeczność Żydowską w Izraelu. W latach osiemdziesiątych XIX wieku na ziemiach w Egipcie i Palestynie zaczęły powstawać loże B’nai B’rith. To dzięki masonom z B’nai B’rith powstał nowoczesny język hebrajski używany w Izraelu (B’nai B’rith wcześniej używała tego martwego dla społeczności żydowskiej języka w wewnętrznych działaniach loży). Obecnie w Izraelu dział kilkaset lóż B’nai B’rith. Izraelskie B’nai B’rith prowadzi: sierocińce, ośrodki medyczne, pomaga nowo przybyłym do Izraela Żydom, niesie pomoc socjalną dla żołnierzy izraelskich, wspiera osadników żydowskich na terenach okupowanych, prowadzi biblioteki, szpitale, szkoły, spółdzielnie produkcyjne, współpracuje z każdą z lóż B’nai B’rith na całym świecie.
Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” tradycją stały się dobre relacje społeczności żydowskiej z Niemcami (nie licząc okresu dominacji nazistów w Niemczech i rozpoczętego w 1935 roku przez B’nai B’rith bojkotu gospodarczego Niemiec). Założycielami B’nai B’rith byli Żydzi masoni z Niemiec. W XIX wieku Żydzi angażowali się w działania Partii Narodowo Liberalnej. Współcześnie jednym, zdaniem Emmanuela Ratier, z najbardziej lojalnych sojuszników sprawy żydowskiej był Axel Springer (według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” w III Rzeszy redaktor naczelny antysemickiego „Altonaer Nachrichten” wydawanego przez jego ojca, mason, członek Wielkiego Wschodu od 1985 roku, laureat nagród B’nai B’rith, filosemita który deklarował że masoneria doprowadziła go do lojalności wobec Żydów). Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” od 1985 roku dziennikarze grupy Springer muszą podpisywać 5 punktową kartę której jeden z punktów zakładał „promocje interesów narodu Żydowskiego”.
Emmanuel Ratier w swej książce bardzo dokładnie opisał wpływy B’nai B’rith na Drugim Soborze Watykańskim i skalę nagłośnienia przez B’nai B’rith posoborowego filosemityzmu. „ B’nai B’rith odegrał główną role w przygotowaniach rezolucji II Soboru Watykańskiego, zmierzającej do oficjalnego zmodyfikowania postawy religijnej i liturgii katolickiej wobec Żydów”. Anti-Defamation League dążąc do cenzurowania kultury tak by była zgodna z interesami społeczności żydowskiej, dąży też do usunięcia z świadomości publicznej nie wygodnych dla Żydów fragmentów Biblii (które według środowisk żydowskich odpowiadają za holocaust). B’nai B’rith nagradzała medalami filosemickich hierarchów katolickich wspierających działalność B’nai B’rith (w tym zlikwidowanie klasztoru karmelitanek w Oświęcimiu).
Zdaniem Emmanuela Ratier Anti-Defamation League i B’nai B’rith działają na rzecz separacji państwa i kościoła, wykluczenia wpływu religii na edukacje, wykluczenia wszelkich przejawów chrześcijaństwa z życia społecznego, odrzucenia chrześcijaństwa jako fundamentu cywilizacji zachodniej. Anti-Defamation League i B’nai B’rith w USA doprowadziły do zakazu dobrowolnych praktyk uczniów na terenie szkół publicznych poza godzinami zajęć lekcyjnych, ograniczenia finansowania chrześcijańskich szkół ze środków publicznych. Na żądanie Anti-Defamation League i B’nai B’rith Sąd Najwyższy USA zakazał w publicznych szkołach i siedzibach władz modlitw nawet dobrowolnych lub milczących. Anti-Defamation League wymusiła zakaz treści religijnych w przysięgach urzędników, porannego czytania w szkołach wersetów z Nowego Testamentu. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku Anti-Defamation League starała się o usunięcie pieśni religijnych i kolęd ze szkół, zakaz tworzenia przez uczniów pozalekcyjnych chrześcijańskich kółek zainteresowań, usunięcia z przestrzeni publicznej symboli religijnych (szopek) lub zamieniania symboli religijnych na świecie (by w szopkach zamiast Jezusa był renifer). Anti-Defamation League doprowadziła do zakazu cichej lektury Biblii przez nauczycieli. Nauczyciele nie mogą w amerykańskich szkołach publicznych eksponować na swoich biurkach Biblii, szkoły publiczne nie mogą posiadać książek chrześcijańskich w swoich zbiorach (mogą za to posiadać książki wydawane przez inne wyznania). Równocześnie z zwalczaniem symboli chrześcijańskich w przestrzeni publicznej Anti-Defamation League promowała eksponowanie w miejscach publicznych judaistycznych symboli religijnych, broniła prawa żołnierzy USA do noszenia jarmułek, prawa wyznawców wudu do składania ofiar z żywych zwierząt. Anti-Defamation League równocześnie zwalczała wydawanie publikacji promujących chrześcijańskich przedsiębiorców, i finansowała wydawanie identycznych publikacji promujących Żydowskich przedsiębiorców.
Według autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” Anti-Defamation League of B’nai B’rith została założona przez B’nai B’rith w 1913 roku (prace nad jej powstaniem trwały od 1908 roku). W jednej z pierwszych kampanii Anti-Defamation League broniła członka B’nai B’rith winnego analnych gwałtów na nieletnich robotnicach (jedną ze swoich ofiar oprawca zamordował). Po orzeczeniu trzech instancji sądowych o winie oprawcy został on uniewinniony przez gubernatora. Co doprowadziło do linczu na osadzonym. Do sukcesów Anti-Defamation Leagu należy zaliczyć: niepublikowanie w amerykańskiej prasie rysunków satyrycznych uderzających w żydowskie interesy, nie wspominanie o żydowskim pochodzeniu przestępców w mediach, skutecznie niszczenie niechętnych Żydom publicystów, skuteczne promowanie insertów Izraela, zwalczanie badań naukowych sprzecznych z interesami żydowskimi, stworzenie wielu ośrodków naukowych mających za zadanie promowanie interesów żydowskich, ograniczanie prawa posiadania broni palnej w USA, zwalczanie prywatnych szkoleń paramilitarnych w USA, wymuszenie na amerykańskiej klasie politycznej nieustannych deklaracji lojalności wobec Izraela, oparcie swoich finansów na środkach publicznych, wydawanie licznych czasopism, opracowań produkcje materiałów audiowizualnych, obecność programów Anti-Defamation League w ponad tysiącu rozgłośni radiowych w USA, skuteczne monitorowanie nauki i kultury (książek, prac naukowych, artykułów, przemówień, sztuk teatralnych, filmów, przedstawień pasyjnych).
Zdaniem autora „Tajemnic Zakonu Synów Przymierza” Anti-Defamation League udało się stworzyć szeroką sieć szpiegowską, skutecznie infiltrującą organy państwa, organizacje społeczne i osoby prywatne. Większość szpiegowanych przez Anti-Defamation League nie miął nic wspólnego z Żydami. Dzięki wpływom Żydów na amerykańską politykę nie podejmowano w USA działań wobec działalności siatki szpiegowskiej Anti-Defamation League (w 1992 podczas rozpracowywania przez FBI siatki szpiegowskiej RPA namierzono współpracujących z siatką RPA siatkę Anti-Defamation League – śledztwo FBI szybko jednak zamknięto). Anti-Defamation League współpracowała też z agencjami szpiegowskimi Izraela i publicznie broniła izraelskich szpiegów w USA przed odpowiedzialnością. W celu lepszej dezintegracji środowisk uznanych przez Anti-Defamation League Anti-Defamation League szkoliła przedstawicieli służb państwowych. Anti-Defamation League wspierała też działania Office of Special Investigation zajmującą się między innymi ściganiem zbrodniarzy nazistowskich i wydalaniem ich z USA. Anti-Defamation League dostarczała organom USA rzekome dowody zbrodni nazistowskich (w rzeczywistości często były do falsyfikaty spreparowane przez KGB, mające na celu niszczenie antykomunistów, oraz kreowanie negatywnego wizerunku narodów znajdujących się pod sowiecką okupacją – deportowanych rzekomych nazistów sowieci likwidowali). Anti-Defamation League skłoniła też część władz stanowych do tworzenia policyjnych kartotek rzekomych antysemitów i anty syjonistów. By uzasadnić swoje działania konfidenci Anti-Defamation League infiltrowali ekstremistyczne grupy i skłaniali je do aktów terroru. Między innymi konfidenci Anti-Defamation League zostawali liderami najbardziej ekstremistycznych grup Ku-Klux-Klanu i neonazistów.
Zdaniem Emmanuela Ratier podobnie, w ramach skoordynowanych kampanii nienawiści, Anti-Defamation League niszczyła (i szkoliła środowiska żydowskie jak przeprowadzać kampanie nienawisci), polityków uznawanych nie lojalnych wobec Żydów. Anti-Defamation League zwalczała przeciwników imigracji w USA, i wspierała rasistowską politykę Izraela. Na politykach amerykańskich Anti-Defamation League wymuszała kontaktów z społecznością arabską. Zwalczała antysyjonistyczne środowiska na amerykańskich uniwersytetach. Promowała na bohaterów Żydów którzy podczas II wojny światowej nie dokonywali żadnych bohaterskich czynów. Dla Anti-Defamation League nazistami byli wszyscy którzy nie popierali syjonizmu (nawet osoby nie pełniące funkcji publicznych i dzielące się swoimi opiniami ze znajomymi, oraz Żydzi z Izraela krytykujących syjonistyczny rasizm).
Według Emmanuela Ratier „B’nai B’rith miało główny wkład w karierę Freuda” i „rozpropagowanie psychoanalizy” (w XIX i XX wieku, również po II wojnie światowej). Zygmunt Freud był członkiem B’nai B’rith od 1895 roku. W B’nai B’rith działał aktywnie przez czterdzieści lat (współpracował też z syjonistami). Chasydzką metodę kabalistycznego odczytywania treści ukrytych w liczbach i literach przeniósł do psychoanalizy w której odnajdywał ukryte znaczenie w snach.
Pisząc o bardzo dużej populacji Żydów w Afryce Południowej Emmanuel Ratier stwierdził że byli i to głównie żydowscy emigranci z Litwy i Łotwy, ortodoksi i syjoniści, którzy przybyli do Afryki od lat osiemdziesiątych XIX do pierwszej wojny światowej. Po II wojnie światowej B’nai B’rith wspierała rasistowską Republikę Południowej Afryki (przy czym równocześnie Żydzi tworzyli Południowoafrykańska Partia Komunistyczna z którą blisko współpracował Afrykański Kongres Narodowy). W 1974 roku B’nai B’rith w RPA zbierała datki na policje i armie RPA, oraz armie Izraela, w ramach obrony zachodniej cywilizacji. Nawet w 1990 kiedy państwa demokracji zachodnich bojkotowały RPA, Izrael i B’nai B’rith blisko współpracowały z RPA.
Emmanuela Ratier w swojej książce dokładnie opisał: historie B’nai B’rith, historie innych odłamów masonerii w USA, wpływy i inspiracje żydowskie w innych organizacjach masońskich, masońską tożsamość B’nai B’rith, główne postacie B’nai B’rith w USA, współprace B’nai B’rith z innymi organizacjami żydowskimi, wpływ B’nai B’rith na politykę USA XX wieku, losy B’nai B’rith we Francji (w 1981 przewodniczącym francuskiej B’nai B’rith został urodzony w Polsce Stefan Zambrowski), liderów francuskiej B’nai B’rith, wpływy B’nai B’rith na francuską scenę polityczną i edukacje (w tym i walkę z Frontem Narodowym).
„Tajemnice Zakonu Synów Przymierza” kończą Aneksy i Przypisy. W nich znalazły się informacje o B’nai B’rith w Polsce. W tym i o odrodzeniu B’nai B’rith w III RP w 2007 roku. Celem loży Polin stała się walka z antysemityzmem, promowanie interesów Izraela, walka o przejęcie mienia i zniszczenie Radia Maryja. W skład loży wszedł wbrew nauczaniu kościoła katolickiego ksiądz Romuald Jakub Weksler – Waszkinel, Sergiusz Kowalski autor „Mowy Nienawiści” (wyboru rzekomo antysemickich cytatów z prasy katolickiej i prawicowej). Odrodzenie B’nai B’rith w Polsce z radością powitał w swoim liście prezydent Lech Kaczyński.
Jan Bodakowski
Tego typu publikacje pojawiaja sie w Polsce od 150 lat… Bierzcie przyklad i zamiast „mesjanizmu” topionego regularnie we krwi zajmijcie sie pragmatycznym podejsciem do rzeczy, a nie biadolic!!!!
Comments are closed.