Konserwatyści w USA chyba zapominają czym jest konserwatyzm. Kandydat tej partii na prezydenta powoli chyba odsłania karty. Okazuje się, że Mitt Romney to reprezentant typowego dla naszych czasów pomieszania z poplątaniem. Nijakości i wazeliniarstwa.
George W. Bush jaki był taki był, ale zapewne nigdy nie wypowiedziałby tego, co właśnie przydarzyło się Romney’owi. Jak informuje „Nasz Dziennik”, raczej pewny kandydat na prezydenta Partii Republikańskiej wyznał podczas debaty telewizyjnej, że nie ma nic przeciwko, by do organizacji skautowskich mogli aspirować również osobnicy o skłonnościach homoseksualnych. Jakby tego było mało, stanowisko takie – jak twierdzi rzecznik kandydata – Romney reprezentuje już od 1994 roku. Wówczas miał je po raz pierwszy publicznie wyrazić.



W stosunku do Romneya pojawia się coraz więcej zarzutów płynących ze strony obozu konserwatywnego. Wielu ma mu za złe, że nie stanął w obronie sieci restauracji Chick-fil-A za wypowiedź jej szefa, który stwierdził, że definicję małżeństwa należy rozumieć w sposób tradycyjny. Sieć stała się ofiarą nagonki ze strony lewicowych mediów. Nawet wówczas, gdy przed restauracjami lewacy organizowali pikiety i wzywali do bojkotu, Romney nie zabrał głosu.
Wygląda na to, że Mitt Romney to fatalna kandydatura na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Fatalna zwłaszcza dla tych, którzy po konserwatywnym prezydencie dużo sobie obiecują. Podlizywanie się lewicowym wyborcom to nonsens. Jeśli wyborcy ci mają wybór między zadeklarowanym lewakiem, a lewakiem podającym się za prawicowca, niby czemu mają głosować na przebierańca? Zagłosują na tego, który w pełni odzwierciedla ich światopogląd. Natomiast konserwatywni wyborcy widząc, że ich kandydat jest lewoskrętny, najzwyczajniej zostaną w domu. Obama już zaciera ręce…
P

3 KOMENTARZE

  1. Po co te pisanie o „wyborach” w USA skoro system elektorski nie pozwala tam na jakikolwiek wybor inny niz przedstawiciela bankterstwa. Poza tym Ron czy inny Mit to tylko harcownicy przekretasow z FED dajacych zludzenie wolnosci, demokracji i swobody wyboru. Pan Niezalezny to typowa ofiara tej medialnej papki. W ten sposob spece od mieszania w czaszkach kanalizuja wszelkie niebezpieczne ruchy. W PRL bis znamy to z UPR i tego oszusta z muszka na podgardlu a ostatnio z paliplota. Kiedy ludzie zaczna w koncu myslec?

  2. To, że nie chce się wtrącać w czyjeś osobiste sprawy, takie jak preferencje seksualne, jest akurat przejawem prawicowości. To lewica chce wszystkim sterować, regulować, a z gustów i obyczajów czynić obowiązujące prawo. Być może nadchodzą wreszcie małymi kroczkami czasy, gdy alternatywą dla lewicy będzie prawica, a nie tylko lewica laicka i lewica nabożna.

Comments are closed.