Wydawane w Wielkiej Brytanii pismo dla Polaków „Polish Express” ujawniło w artykule Marka Piotrowskiego „Sąd zabrał Polce dziecko i oddał je parze gejów”, że „w majestacie prawa brytyjski sąd odebrał mieszkającej na Wyspach Polce dziecko. Trafiło ono do pary homoseksualistów” . Zdaniem brytyjskiej sędzi Alison Russell „nowe otoczenie pozwoli dziecku wykorzystać jego potencjał”.
Przyczyną przerażającej sądowej gender zbrodni jest to, „że kobieta zdecydowała się na sztuczne zapłodnienie”. Dawcą nasienia był „jej długoletni przyjaciel pochodzący z Rumunii, który pozostaje obecnie w związku ze swoim chłopakiem – też zresztą pochodzącym z Rumunii”. Polka poznała rumuńskiego homoseksualistę 26 lat temu, kiedy oboje jako młodzi ludzie dotarli do Wielkiej Brytanii. Rumuński homoseksualista i kobieta przez wiele lat byli przyjaciółmi. „Umowa między przyjaciółmi była bardzo jasna: Polka zostaje matką i prawną opiekunką dziecka, natomiast mężczyzna zyskuje prawo do odwiedzania córki”. Polka miała już dwójkę dorosłych dzieci z poprzedniego związku.
Homoseksualny Rumun oskarżył matkę dziecka „o zaniedbania, które mogły zagrażać życiu dziecka”. Brytyjska sędzina (57 letnia niezamężna i nie posiadająca dzieci feministka) zdecydowała o odebraniu niemowlaka 44 letniej matce, przyczyną była według sędziny homofobia matki. Rumuński homoseksualista zażądał od kobiety oddania mu i jego konkubentowi dziecka cztery dni po powrocie kobiety ze szpitala.
Historia z Wielkiej Brytanii powinna państwo polskie skłonić do zakazu in vitro (ze szczególnym uwzględnienie zakazu in vitro dla homoseksualistów), i zakazu adoptowania dzieci przez pederastów. Wielka Brytania jest przykładem pełzającego terroru nowej lewicy, której celem jest zniszczenie rodziny i wszelkich normalnych relacji między ludzkich. Polacy muszą przeciwstawić się rewolucji gender, i szkodliwej dla zdrowia i życia promocji homoseksualnych zboczeń.
Jan Bodakowski