Pułkownik rezerwy, ksiądz Mikołaj Hajduczenia, proboszcz bardzo malowniczej cerkwi w Ciechocinku, będącej oficjalnie Parafią Wojska Polskiego pw. św. Archanioła Michała zupełnie oficjalnie twierdzi, że jest to kościół katolicki.

Po wysłuchaniu obszernej prelekcji księdza pułkownika wewnątrz tego przepięknego kościoła prawosławnego, ośmieliłem się poddać w wątpliwość  „katolickość” tej świątyni i nieśmiało zapytałem czy proboszcz jest żonaty? Z odpowiedzi dowiedziałem się, że zupełnie legalna żona i troje dzieci bardzo wspierają księdza Mikołaja w jego posłudze kapłańskiej! W  tym samym wywodzie padła też sugestia, że celibat nie jest doktryną katolicyzmu, gdyż w czasach na długo przed datą oficjalnego chrztu Polski w 966roku, Polacy przyjęli już wcześniej chrzest od misjonarzy Cyryla i Metodego, którzy według ks. Hajduczenia byli prawosławni i wcale nie żądali celibatu od kapłanów.

Nie dałem jednak za wygraną i ponowiłem pytanie na czym polega rzekoma katolickość cerkwi w zauralskim stylu, znajdującej się w Ciechocinku? Pułkownik Mikołaj Hajduczenia odwołał się wtedy do języka greckiego, w którym słowo-katolikos znaczy: powszechny, a zatem skoro cerkiew prawosławna w Ciechocinku jest powszechna, to tym samym, (zdaniem księdza pułkownika) jest….katolicka.  

Padło nawet stwierdzenie:  „cerkiew katolicko-prawosławna”, które wywołało mój niepokój.

Pamiętamy bowiem czasy ZSRR, gdy wiele kościołów katolickich na Kresach Rzeczpospolitej zarówno po 17 września 1939roku jak i po 22lipca 1944roku przejmowali popi prawosławni, a zwierzchnik prawosławia w Rosji nie dopuścił do wizyty w Moskwie naszego świętego Papieża Jana Pawła II.

Sytuacja jest tym bardziej bulwersująca, że twierdzenia o „katolickości” cerkwi prawosławnej propaguje  w Parafii Wojskowej pw. św. Michała Archanioła w Ciechocinku, nie kto inny jak pułkownik rezerwy Wojska Polskiego.

Rajmund Pollak 

Foto.: prawoslawnyordynariat.wp.mil.pl

1 KOMENTARZ

  1. Ignorancja pan Rajmunda Pollaka jest rzeczywiście wyjątkowa! Bezczelność szanownego idioty również, skoro bierze się za pisanie o chrześcijaństwie, nie wiedząc nic o chrześcijaństwie. Ba, nawet nie miał czasu swojego credo przyswoić… Nic dziwnego, że nie miał też czasu odkryć że słowo katolicki pochodzi z IV wieku(Niceo-Konstantynopolitańskie credo używane nieprzerwanie w Prawosławiu) i nie ma nic do Rzymsko-Katolickiej struktury kościoła zachodniego. Jak najbardziej wschodni kościół jest katolicki!(nie jest owszem Rzymsko-katolicki). Nie wiem poza tym skąd w głowie pana Pollaka związek Cyryla i Metodego z celibatem, a celibatu z chrztem Polski. No ale to już tajemnica pana Rajmunda i jego zacietrzewionej, celibatowej głowy. A, i jeszcze o „niepokoju”. Pan Rajmund powinien zaniepokoić się swoją niebezpieczną fantazją, bredząc że księża prawosławni przejmowali kościoły RK w 39 i 44 roku. Wtedy raczej prawosławnych księży sowieci mordowali panie ignorancie Rajmundzie. Co do sprawy z JPII, proszę poczytać o prozelityźmie i grekokatolikach w post-sowieckich krajach lat 90. Ignorancie! Chyba czas na rozpoczęcie czytania i skończenie bełkotania!!!

Comments are closed.