(List od Czytelnika) – 17.XI.2017, w piątek w Miejskiej Bibliotetce Publicznej (tak nawiasem, dlaczego nie w grodzkim ośrodku kultury, w Alejach 3-go Maja, a w dawnej synagodze?) miał miejsce koncert z okazji 800 lat naszego miasta i 25 lat współpracy z Esslingen nad Nekerem, z Niemiec.

Przed koncertem wystąpili prezydent Piotrkowa i burmistrz Esslingen. Najbardziej smutne, zaskakujące, nie na miejscu i nie w tym czasie, było przemówienie burmistrza niemieckiego miasta, Pana dr. Jurgena Zeigera. Na początku i ogólnie, były miłe i pochwalne słowa oraz kajanie się za okupację i rządy faszystowskie w Niemczech i Polsce (chyba trochę szwankuje znajomość historii, gości z niemieckiego grodu, gdyż faszystowskie rządy były we Włoszech, jest to lewicowa, jak najbardziej ideologia, lecz w Niemczech, od początku lat 30-tych XX-go wieku, była wybrana, w demokratycznych wyborach, również lewicowa władza, lecz SOCJALISTYCZNO – NARODOWA, zwana w następnych latach HITLERYZMEM lub NAZIZMEM, tyle wyjaśnienia!), a następnie… goście reprezentowani, przez swego burmistrza zaczęli pouczać nas i sugerować nam, jako Piotrkowianom i Polakom, jak mamy ustawiać w swoim domu meble i co za zupy gotować w naszych garach – to jest przenośnia, jakby, kto nie potrafił zrozumieć.

Tak to odebrałem. Było więc w przemówieniu Brata (bo od stworzenia pierwszych ludzi, przez Pana Boga, Adama i Ewy, wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami) i Przyjaciela (mimo wszystko!!!!) z Niemiec, poklepanie po plecach i głaskanie po głowach, nie bardzo sfornych Polaków, a następnie pogrożenie palcem, że to My mamy pieniądze, a wy, być może zasady, do niczego, komukolwiek potrzebne, podobnie jak kilka lat temu, socjalista i prezydent Francji, Holland. Było pouczenie, że źle robicie i dokonujecie błędnych decyzji i wyborów, bo rządzą nie ci, co my chcemy, aby rządzili.

Poczułem się jakby w moim własnym domu Gość, Przyjaciel i Brat, spoliczkował mnie i właściwie nie bardzo wiem dlaczego; bo chcę swój dom urządzać po swojemu, gotować potrawy, które lubię, hodować rośliny, które uważam za piękne i dla mnie pożyteczne – to również przenośnie? Zaskakujące, dziwne, smutne, żenujące i oburzające.

DLACZEGO? Czy historia niczego i nikogo nie nauczyła? Nie wiem czy w kuluarach, w czasie podpisywania pamiątkowej księgi i na bankiecie po koncercie, ktokolwiek z polskiej strony, ze strony piotrkowskiej, zareagował stanowczo i choć w najmniejszym stopniu zaprotestował. Na pewno nikt po wystąpieniu Pana burmistrza i po koncercie (koncert przedniej urody i wielkiej klasy, to obiektywnie potwierdzam), NIKT, nie powiedział, o nie bardzo stosownych słowach Pana przewodniczącego delegacji z miasta z Niemiec. A było tam około 100 osób piotrkowskiej inteligencji, elita Piotrkowa. NIKT.

To wystąpienie pokazało, że ręczne sterowanie polską polityką (próba ręcznego sterowania polską polityką – ??????), przez Naszą Panią Ciocię Kanclerzynę Adolfinę, schodzi z poziomu ogólnokrajowego, rządowego, ogólnopaństwowego, parlamentarnego i ministerialnego, na i do, poziomu gminnego, miejskiego, prowincjalnego, powiatowego i lokalnego. Czyżby miał nastąpić początek aksamitnej, kulturowej, ekonomicznej i nie wojskowej okupacji Polski i innych państw Europy Wschodnio-Środkowej?

A może już to nastąpiło, a my tego nie czujemy, przy porozumieniu między dwom, głównymi graczami w Europie, Niemiec i Rosji, ponad głowami środkowowschodnich Europejczyków? Takie mam odczucia po wysłuchaniu i przeczytaniu przemówienia Przyjaciela i Brata z Niemiec, burmistrza Esslingen nad Nekerem, Pana dr. Jurgena Ziegera, a który przytaczam tutaj.

Piotr

8 KOMENTARZE

  1. Piotrkowem rządzi ekipa, która kreując się na katolików już od kilkunastu lat jest w ścisłej koalicji z SLD. Nawet portret Lenina można dostrzec w jednym z pokoi w piotrkowskim magistracie. Kasa misiu, kasa.
    Najgorsze w tym wszystkim jest to że ci „prawi” i „lewi” włodarze nawet nie zauważyli, że naród Polski został obrażony!

  2. W przemowieniu nie ma zadnych tresci skandalicznych. Przemowienie jest typowe dla Niemca czyli wywazone, ogolne i naklaniajace do refleksji. Kazdy musi sam przemyslec co popiera. W Polsce trwa antyniemiecka histeria finansowana przez ukrainskie pieniadze. Polacy wyja na zachodnich sasiadow a w mojej Biedronce (obcy kapital!!) coraz wiecej rabotnikow ze wschodu i to bez znajomosci dobrej jezyka polskiego.

  3. Jak mawia i pisze Mecenas, Pan Redaktor Stanisław Michalkiewicz państwa dzielą się na państwa poważne i pozostałe. Państwa poważne to, państwa traktujące siebie z szacunkiem i poważnie oraz na tyle silne na arenie międzypaństwowej/międzynarodowej, że bronią i narzucają swoje interesy polityczne, gospodarcze i kulturowe, innym podmiotom prawa międzynarodowego. Państwami poważnymi na obecną chwilę są Chiny, Rosja, Izrael, Państwa Zjednoczone Ameryki Północnej(USA), Wielka Brytania, Indie(bomba atomowa), Pakistan(bomba atomowa), Niemcy(IV Rzesza Niemiecka, silna gospodarka i wielkie możliwości); do państw poważnych pretendują i to dość skutecznie Francja(słabnie ekonomicznie i ma broń atomową) , Turcja, Korea Północna(mają bombę atomową i słabą gospodarkę), Persja(Iran), Arabia Saudyjska, Japonia, Brazylia, Południowa Afryka, Korea Północna. W tym gronie nie ma Polski. Od 1939 roku Polska jako państwo jest pionkiem w grze państw poważnych. Do tego dochodzi fakt, smutny fakt, że Polska sama siebie nie traktuje z szacunkiem i poważnie. Do tego aby państwo, było poważne musi mieć oprócz, silnej gospodarki i ewentualnie broń atomową, SPRAWNE, SKUTECZNE, ODDANE INTERESOWI PAŃSTWOWEMU – WYWIAD, KONTRWYWIAD I AGENTURĘ WPŁYWU. Agentura wpływu państw poważnych w innych państwach, nawet u swoich sojuszników, a przede wszystkim wrogich, działa manipulacyjnie, dezinformacyjnie i propagandowo, na elity polityczne, gospodarcze, naukowo-artystyczne i NAJWAŻNIEJSZE MEDIALNO – KULTUROWO – ARTYSTYCZNE. Agentura ta działa poprzez różne wydarzenie, organizacje i ludzi, często nie do końca świadomych w grze manipulacyjnej, dla osiągnięcia politycznych celów. Z taką „robotą” mamy do czynienia w opisanym wydarzeniu w Piotrkowie. Uważam, że w poważnym państwie i traktującym się z szacunkiem własne służby wywiadu, kontrwywiadu i agentury wpływu powinny cały czas obserwować organizacje, ludzi i wydarzenia, w których są „elementy” cudzoziemskie, analizować je, syntetyzować i w razie niebezpieczeństwa i zagrożenia reagować zdecydowanie, cierpliwie, delikatnie lub brutalnie, zależy od siły zagrożenia, ale zawsze bezwzględnie i z jak największą skutecznością. Jestem pewien, że podobne sprawy są w całej Polsce, gdyż, jako państwo zostaliśmy podzieleni na regiony i krainy, w ramach tzw. PARTNERSTW. Jak będzie z tym skandalem w Piotrkowie i w innych miejscowościach nie wiem; pytania brzmią jeszcze – czy takie działania są w Polsce, na jaką skalę, jaką mają siłę oddziaływania na obywateli Polski, a szczególnie na jej elity, jak wiele szkody wyrządziły, czy da się ewentualne zło dla polskiego państwa i jego obywateli odwrócić, czy mamy środki zaradcze i czy prowadzimy takie oddziaływania w odwrotną stronę? Myślę, że w wypadku naszego kraju, naszego państwa, NASZEJ OJCZYZNY są to odpowiedzi bardzo niedobre i raczej pesymistyczne. A sądzę to po zachowaniach, słowach i prezentowanym myśleniu polityków, naukowców, artystów, szeroko pojętych elit oraz zwykłych ludzi, moich sąsiadów, współpracowników, rodziny i osób przypadkowych z szarego tłumu. Obym się mylił. Pozdrawiam.

  4. Jako mój komentarz do tej sprawy niech posłużą wybitnych komentatorów politycznych w Polsce wskazujących jak działa polityka w świecie a co za tym idzie i w Polsce -http://marianmiszalski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=563&Itemid=1 oraz http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=4079
    A Panie Waldemarze czytać należy ze zrozumieniem i należy 'ómidź’ czytać

  5. So ist der Krieg das beste Mittel,
    um die endgültige Katastrophe des ganzen kapitalistischen Wirtschaftssystems immer wieder hinauszuschieben -Ernst Winkler
    Theorie der natürlichen Wirtschaftsordnung, 1952.
    Niech sobie wszyscy piewcy kapitalizmu przetlumacza z pomoca googla jak sie ratuje kapitalizm, system, ktory bez wojny jest ruina i przestaje istniec.

  6. Powinny nas interesować po 25 latach tej podobno świetlanej suwerenności, w tej i podobnych sprawach pięć odpowiedzi na 5 pytań:
    1) czy kolejni – Prezydenci Polski; premierzy; ministrowie: s.zagranicznych, s.wewnętrznych, sprawiedliwości; radni samorządów; posłowie i senatorzy z SLD, PSL, UD, KLD, UW, PO, PiS, AWS, UP i innych ugrupowań będących u 'wadzy’ wiedzą o ingerencjach w wewnętrzne sprawy Polski naszych Partnerów, Przyjaciół i Sąsiadów poprzez PARTNERSTWA regionalne, gminne, lokalne, miejskie i powiatowe?
    2) a jak wiedzą, to czy i jak reagują na tego rodzaju działania, nie bójmy się napisać Prawdy, AGENTURY WPŁYWU?
    3) pytanie najważniejsze i podstawowe – to czy cywilne i wojskowe, polskie służby wywiadowcze i kontrwywiadowcze wiedzą o tego rodzaju działaniach w terenie, czy je obserwują, analizują i syntetyzują oraz w razie wielkiego zagrożenia i rażącego niebezpieczeństwa odpowiednio reagują, gasząc szkody?
    4) czy wiadomo jakie mamy korzyści, koszty i straty w regionach i lokalnie na masowo i większości miejscowości podpisanych partnerstwach; czy jakieś instytuty naukowe lub uczelnie badają tę sprawę?
    5) ostatnie pytanie to jaka rola mediów jest w obserwowaniu PARTNERSTW podmiotów polskich samorządów z zagranicznymi, zwłaszcza mediów lokalanych i regionalnych?
    Prawdopodobnie nigdy na te pytania nikt nikomu NIE UDZIELI ODPOWIEDZI. Bo za trudne i kosztowne.
    Pozdrawiam każdego, wrogów również, a nawet przede wszystkim!

Comments are closed.