Grzegorz Braun w dniu 4 grudnia 2017 roku spotkał się, przy okazji projekcji filmu „Luter i rewolucja protestancka”, z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego. Mówił nie tylko o swoim najnowszym filmie.
Strona główna Publicystyka Grzegorz Braun Grzegorz Braun o „mediach toruńskich”: Przystąpiły do kartelu dezinformacji
Naprawdę nie mogę zrozumieć o co chodzi panu Braunowi.
Pewnie trochę gorycz przez niego przemawia, że wszystkie media olały jego film. I to rzeczywiście jest skandal, że nawet tzw. media katolickie unikają tematu Lutra jak ognia… No chyba że tylko w samych superlatywach o odszczepieńcu. Cóż, nędzne czasy
Pan Grzegorz Braun słusznie zauważa, że wieszanie się u kolejnej klamki obcego mocarstwa, że wymiana armii okupacyjnej radzieckiej na armię okupacyjną usraelską – to żadna „dobra zmiana”.
Swoista uległość niektórych kościelnych patriarchów wobec komunistycznych pomysłów, wobec tzw „dialogu ekumenicznego” z niedawnymi oprawcami i brak rozliczenia IV RP z III RP, to wszystko jest CELOWE działanie mające na celu spacyfikowanie i upaństwowienie KK w Polsce. Czyli cel jest ten sam – od wieków, tylko metoda się zmieniła i oprawca przybrał piórka „narodowe”. Howgh!
P.Głowacki, p.kjan: p.Braun niezliczoną ilość razy stawał o obronie RM i TT mimo iż już wtedy nie miał w nich miejsca, proszę samemu sobie zrobić kwerendę materiałów, są publicznie dostępne.
Proszę zrozumieć ten ból gdy prywatna katolicka inicjatywa przyłącza się do rewolucji.
Kto nie widzi jak zmieniło się RM i TT ten winien zamilczeć bo gada życzeniami zamiast faktami
Niestety z diagnozą Pana Brauna muszę się zgodzić.
Piszę niestety, ponieważ bardzo pragnąłbym aby narracja płynąca z TVTraw i Radia Maryja był narracją Bożą przede wszystkim i narracją Polską.
Narrację Bożą porzucono ponad rok temu, jawnie stając po stronie tzw. kompromisu aborcyjnego, a w ostatnich miesiącach na antenie radia mogliśmy usłyszeć, że aborcja dla szczepionek to nie jest nic złego, a przynajmniej zło przekute w dobro.
Narrację Polską również porzucono wieszając się u jedynie słusznej klamki, czy to w USA, czy w Izraelu.
Dzisiejsze doniesienia o zmianie premiera na M.Morawieckiego, który przypomnijmy był doradcą D.Tuska, i miał objąć tekę min. finansów w rządzie PO-PSL, wychwalanie go pod niebiosa we wszystkich rządowych mediach, nagle bankier jest kimś synonimem dobra, a jeszcze kilka lat temu odwrotnie.
A ostania wizyta Pani premier Szydło w mediach toruńskich i zmiana na tę okoliczność numerów telefonów dla słuchaczy – majstersztyk, podobny do tego zastosowanego przy pytaniach z sali podczas wizyty A. Macierewicza w Piotrkowie Trybunalskim.
Wszystko zgodnie z zasadami takytki dwubiegunowosci. Tusk – biegun nr 1 z PO, Kaczor – biegun nr 2 z PiS. Ciekawostka jest to ze jednych jak i drugich wykreowala ta sama grupa pociagajaca za sznurki a jej cel taki sam – utrzymanie wladzy przy podziale Europy jak dawniej na zachod (do Odry) i na wschod. Ta zachodnia sie islamizuje a wschodnia ukrainizuje. Polska uchodzcow nie przyjmie (niby spor z UE to szopka) za to ma szeroko otwarte wrota dla Ukraincow, Litwinow, Bialorusinow i Rosjan.
Comments are closed.