Kilka dni temu na stronie Stanisława Michalkiewicza pojawiła się informacja o odwołaniu zaplanowanych na najbliższe tygodnie spotkań. Przyczyna? Zły stan zdrowia.
Dziś wiemy już, że Stanisław Michalkiewicz, niezależny i wolnorynkowy publicysta, przebywa w szpitalu. Zaczęło się od zapalenia oskrzeli, a skończyło na podejrzeniu poważnej choroby serca. Portal nczas.com informuje:
„Jak przekazał nam Janusz Korwin-Mikke sytuacja zdrowotna pana Stanisława jest niepokojąca, ale nie ciężka, jak podawały niektóre portale. Od kilku dni pan Stanisław przebywał w domu ponieważ źle się czuł. Dostał zapalenia oskrzeli. W czwartek trafił do szpitala, tam okazało się, że ma tzw. migotanie przedsionków. Trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, gdzie mają zostać przeprowadzone kolejne badania”.
Módlmy się o szybki powrót do zdrowia dla p. Stanisława Michalkiewicza.
S
Pan Stanisław to skarb narodowy.
Jedyny niesprzedajny i niezależny publicysta.
Ogromna erudycja i kultura osobista .
Właśnie tacy ludzie powinni rządzić państwami.
Zgadza się Pani Ilono, choć, jeżeli trzeba potrafi zjebutać ciężkim słowem 'gupkuf’ co udają głupków albo są prowokatorami. Módlmy się do Boga w Trójcy Świętej Jedynego o Jego szybki i pełny powrót do zdrowia, najlepiej na różańcu oraz przez wstawiennictwo świętych związanych z Polską czy z Polski się wywodzących.
Comments are closed.