Niekoniecznie. Jeśli w ślady pewnego włoskiego banku pójdą za jakiś czas inni, wówczas społecznościowa Wieża Babel z San Francisco może pójść z torbami.
Właśnie szefostwo włoskiego banku UniCredit ogłosiło, że wycofuje się z reklamowania swojej instytucji na portalu społecznościowym Marka Zuckerberga. Prezes banku Jean Pierre Mustier stwierdził, że Facebook zachowuje się nieetycznie i to jest główna przeszkoda uniemożliwiająca dalszą współpracę. Chodzi przede wszystkim o głośny skandal z udziałem największego portalu społecznościowego i Cambridge Analytica. Dotyczył on wycieku danych użytkowników Facebooka
Włoski bank nie planuje przeprowadzać na Facebooku żadnych kampanii reklamowych.
Cambridge Analytica była firmą analityczną, która stworzyła oprogramowanie, dzięki któremu można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć preferencje polityczne oraz wpływać na wybory. Do firmy tej przepłynąć miały dane aż 87 milionów użytkowników Facebooka.
Tymczasem – jak podaje Bankier.pl – niedawno odbyły się rozmowy właścicieli Facebooka z przedstawicielami amerykańskich instytucji finansowych. Portal liczył na udostępnienie mu przez te instytucje danych osobowych ich klientów – informacji o transakcjach i stanów kont. Miałoby to ponoć służyć „wdrażania usług dla klientów instytucji finansowych, którzy np. mogliby się z nimi kontaktować za pomocą komunikatora, a nie telefonu”.
K
Foto.: pixabay.com
Chciwość i brak etyki tego niespecjalnego portalu nie zna już granic. Co jest? Nie starcza na utrzymanie najdroższej posiadłości na Hawajach?
Comments are closed.