Rządy PiS-u jak rządy Gomułki – od Breżniewa do Trumpa

PiS nie próbuje samodzielnie zawrzeć żadnego porozumienia z Rosją, które byłoby dla nas korzystne. Więcej, wyprzedza nawet intencje Amerykanów w działaniach wrogich wobec Rosji. Takie podporządkowanie Polski i za rządów Gomułki, i teraz za rządów PiS-u, ma zasadniczy wpływ na wewnętrzną politykę zwłaszcza gospodarczą

0
Władysław Gomułka i Jarosław Kaczyński

Po tym, jak politykę PiS-u przyrównałem do polityki Władysława Gomułki, zarzucono mi, że to, co robi PiS, bardziej przypomina rządy Edwarda Gierka. Owszem, sporo jest podobieństw do czasów gierkowskich, ale nadal obstaję, że „konstrukcja nośna” polityki PiS-u bardziej przypomina rządy Gomułki.

Kilkakrotnie podkreślałem, że dla sytuacji Polski ważniejsze jest to, co dzieje się poza Polską niż to, co dzieje się w samej Polsce. Po raz kolejny trzeba podkreślić, że Polska nie jest podmiotem polityki europejskiej. Gomułka uznał, że w tej mierze wszystko zależy od Związku Sowieckiego i niemal we wszystkim podporządkował się Nikicie Chruszczowowi, a potem Leonidowi Breżniewowi. Miał niemal fobię na punkcie potencjalnych niemieckich roszczeń do ziem zachodnich. Dokładnie, podobnie co do zasady zachowuje się PiS. Niemal wszystko w polityce zagranicznej podporządkował interesom USA w imię monstrualnego lęku przed Rosją. Dla Gomułki ZSRS był jedynym gwarantem granicy zachodniej. Dla PiS-u USA są jedynym gwarantem bezpieczeństwa przed agresją Rosji. W obu przypadkach wiernopoddańczość interesom politycznym ZSRS i USA miało i ma być gwarancją swobody w polityce wewnętrznej. Gomułka w interesie ZSRS wysłał wojsko do Czechosłowacji w 1968 roku, a PiS jest gotowy wysłać polskie wojsko tam, gdzie będą tego wymagały interesy USA. W porównaniu z PiS-em na korzyść Gomułki przemawia fakt, że nie pytając Breżniewa o zgodę próbował porozumieć się z Zachodnimi Niemcami co do granicy na Odrze i Nysie. PiS nie próbuje samodzielnie zawrzeć żadnego porozumienia z Rosją, które byłoby dla nas korzystne. Więcej, wyprzedza nawet intencje Amerykanów w działaniach wrogich wobec Rosji. Takie podporządkowanie Polski i za rządów Gomułki, i teraz za rządów PiS-u, ma zasadniczy wpływ na wewnętrzną politykę zwłaszcza gospodarczą. W poprzednim tekście wspomniałem już, że jest podobieństwo co do politycznej zasady działania w gomułkowskiej „polskiej drodze do socjalizmu” i w pisowskiej „drodze do państwa dobrobytu”. Gomułka chciał, żeby mu się sowieci nie wtrącali do realizacji tej idei i podobnie PiS stara się, żeby realizacji jego koncepcji nie zakłócały ingerencje z USA, a przede wszystkim z Unii Europejskiej. I tutaj znowu różnica na korzyść Gomułki. Nie uległ on silnym sowieckim naciskom na kolektywizację polskiego rolnictwa. Z kolei coraz więcej świadczy, że PiS ulegnie różnym naciskom i z USA i z UE, które będą mieć ogromny wpływ na naszą sytuację gospodarczą. Na przykład spełnienie gigantycznych finansowych roszczeń żydowskich środowisk z USA albo podporządkowanie się polityce energetycznej UE, co również bardzo niekorzystnie odbija się i jeszcze bardziej będzie się odbijać na polskiej gospodarce.

I już ostatnie podobieństwo między polityką Gomułki i PiS-u. Słynna jest wypowiedź Gomułki o tym, że „władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy”. Za swoich rządów Gomułka robił wszystko, żeby tak było. Jednak on tę władzę stracił w dramatycznych okolicznościach, co było zwieńczeniem jego w sumie nieudolnych rządów. Przyglądając się temu co robi PiS i co ma zamiar robić po wygranych wyborach, można również dojść do wniosku, że ma to przygotować grunt, żeby zdobytej władzy nigdy nie oddać. Politycy PiS-u dobrze wiedzą, że zbyt wczesna utrata władzy dla wielu z nich skończy się więzieniem. PiS potrzebuje okresu spokoju, który przypominałby okres tak zwanej małej stabilizacji za Gomułki, czyli materialnie społeczeństwo za wysoko nie pofrunie i za nisko nie spadnie. Liczącej się opozycji nie będzie, a co może przeszkadzać, to za mordę i pod kontrolą. Gomułce to się nie udało. Wykończyła go gospodarka. Czy uda się Jarosławowi Kaczyńskiemu?

Andrzej Szlęzak

Źródło: profil facebookowy Autora