Kolejny atak amerykańskich senatorów na PiS, Dudę, Kaczyńskiego, Polskę i Polaków. Oczywiście w ramach żydowskiej antypolskiej kampanii nienawiści Antypolska żydowska kampania nienawiści wymierzona w Polskę i Polaków trwa na dobre. W jej ramach kierujący ponad partyjną grupą senatorów USA monitorujących przypadki ”antysemityzmu” w USA na świecie senatorka demokratów Jacky Rosen i senator republikanów James Lankford zaatakowali Polskę, Polaków i PiS w liście do prezydenta Polski Andrzeja Dudy.
List amerykańskich senatorów:
„Szanowny prezydencie Duda!
Jako współprzewodniczący Dwupartyjnej Grupy Zadaniowej Senatu Stanów Zjednoczonych ds. zwalczania antysemityzmu i zwolennicy silnych relacji między USA a Polską, zakorzenionych we wspólnych wartościach demokratycznych, piszemy, aby wyrazić nasze głębokie zaniepokojenie rozprzestrzenianiem się retoryki antysemickiej w Polsce oraz niepowodzenie twojego rządu we wprowadzeniu restytucji dla ocalałych z Holokaustu i ich rodziny.
Partnerstwo Polski ze Stanami Zjednoczonymi, jako niezłomnym sojusznikiem NATO, wniosło znaczący wkład do bezpieczeństwa i dobrobytu w Europie Środkowej i Wschodniej. Doceniamy wieloletnią tradycję Polski współpraca obronna, w tym udział w operacjach wojskowych USA i chęć goszczą wojska amerykańskie na terytorium Polski. Umowa o wzmocnionej współpracy obronnej (EDCA), podpisana 15 sierpnia 2020 r., stanowi ważny kamień milowy w stosunkach dwustronnych.
Zdecydowanie wspieramy również przejście Polski do demokracji po 1989 roku, opartej na wspólnej historyczne zaangażowanie na rzecz praworządności i praw człowieka, czego wyrazem jest to, że Warszawa będzie gospodarzem spotkania ministerialnego w 2020 r. w sprawie promowania wolności religijnej, w ścisłej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi Stany.
Z tych powodów niepokoi nas narastający dyskurs antysemicki w Polsce i czynienie kozła ofiarnego ze społeczności żydowskiej, co jest sprzeczne ze wspólnymi wartościami naszych narodów.
Konkretnie, podczas kampanii prezydenckiej Polski w 2020 roku, Prawo i Sprawiedliwość oraz państwowa telewizja rozpowszechniała antysemickie motywy i słabo zawoalowaną demagogię. Przykłady obejmują:
- W dniu 9 czerwca 2020 r. prezenter Telewizji Polskiej (TVP) zapytał, czy polski kandydat opozycji Rafał Trzaskowski „spełni żydowskie żądania” i oświadczył, że Trzaskowski wykonuje polecenia „potężnego zagranicznego lobby”.
- 15 czerwca 2020 r. Prezenter TVP stwierdził: „Strumień pieniędzy, z który płynie z budżet państwa do kieszeni polskich rodzin wyschnie, jeśli Trzaskowski po potencjalnym zwycięstwie w wyborach prezydenckich podejmie działania mające na celu zaspokojenie żydowskich roszczeń”
- 9 lipca 2020 założyciel i prezes rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński potępił Trzaskowskiego za rozważenie restytucji żydowskiej własności z czasów Holokaustu, mówiąc polskiej stacji radiowej, że „tylko ktoś bez polskiej duszy, polskiego sera, polskiego umysłu mógłby coś takiego powiedzieć ”.
- W dniu 9 lipca 2020 r., Sprzeciwiając się wszelkim rozstrzygnięciom roszczeń o zwrot mienia Żydów, ty [Dudo] oświadczyłeś, że nie można w kwestiach spadkowych traktować jedną grupę etniczną lepiej od innych”.
Taką retorykę wprowadzoną do polskiej debaty potępił naczelny rabin Polski Michael Schudrich, mówiąc, że „społeczność żydowska w Polsce jest zszokowana, że prezydent Duda złożył oświadczenie, skierowane do antysemitów”.
Oprócz narażania społeczności żydowskiej w Polsce te niepokojące stwierdzenia podważają zobowiązania Polski wynikające z Deklaracji Terezińskiej z 2009 r. Jako jeden z 47 sygnatariuszy, Polska zobowiązała się do wspierania krajowych przepisów pomagających ocalałym z holocaustu odzyskać swoje mienie. 29 lipca 2020 roku Departament Stanu USA opublikował raport w sprawie statusu zwrotu mienia z czasów Holokaustu, zgodnie z wymogami Justice for Uncompensated, zawarty w ustawy Survivors Today (JUST), podpisana przez prezydenta Donalda Trumpa w 2018 r. W raporcie stwierdzono, że pomimo poważnego zaangażowania Polski w upamiętnienie holocaustu, nie uchwaliło jeszcze kompleksowych przepisów dotyczących własności narodowej podlegającej restytucji lub odszkodowaniom, co czyni Polskę jedynym państwem Unii Europejskiej borykające się z poważnymi problemami dotyczącymi własności w czasach Holokaust.
Chociaż uznajemy druzgocące straty i zniszczenia, jakich Polska doznała w wojnie światowej II i upamiętnię wielu Polaków, którzy dzielnie stawiali opór brutalnej okupacji hitlerowskiej, nie przyjęcie przez Polskę przepisów dotyczących zwrotu mienia jest sprzeczne z amerykańskim zobowiązaniem zapewnienie sprawiedliwości ofiarom Holokaustu i ich rodzinom.
Wiemy, że podzielasz naszą chęć wzmocnienia partnerstwa USA-Polska, dlatego domagamy się jednoznacznego potępienia antysemityzmu, w tym antysemityzmu propagowanego przez Prawo i Sprawiedliwość i twoich politycznych sojuszników oraz przyjęcia kompleksowego ustawodawstwa dotyczącego restytucja mienia ery holokaustu”.
Bezczelny list amerykańskich polityków nie tylko szkaluje Polskę i Polaków, w tym i PiS, ale zawiera ordynarne kłamstwa. Roszczenia żydowskie są bezpodstawne. Żydzi z USA nie mają nic wspólnego z Żydami zamordowanymi przez Niemców podczas II wojny światowej, którzy nie pozostawili spadkobierców i których mienie bezspadkowe zgodnie z prawem przeszło na rzecz polskiego skarbu państwa (tak się dzieje z mieniem bez spadkowym na całym świecie).
Chciwi Żydzi z USA na podstawie rasistowskich urojeń przypisują sobie prawo do mienia bezpotomnie zmarłych Żydów z ziem polskich. Co ciekawe amerykańscy Żydzi są solidarni rasowo tylko z mieniem ofiar, bo kiedy w czasie kiedy Niemcy mordowali Żydów w Europie, to amerykańscy Żydzi nie widzieli potrzeby solidarności rasowej z ofiarami i holocaust olewali. Teraz epatują holocaustem, by napchać swoje kieszenie kasą, która się im nie należy.
Bezczelnością ze strony amerykańskich polityków jest oskarżanie PiS (i Jarosława Kaczyńskiego) najbardziej pro żydowskiej i pro amerykańskiej partii w Polsce o antysemityzm. Kłamstwem jest też stwierdzenie, że państwo Polskie w Teresinie się do czegokolwiek zobowiązało. Warto przypomnieć, że amerykańscy politycy podawanie prawdziwych informacji o Trzaskowskim i roszczeniach żydowskich nazywają antysemityzmem – dla Żydów i ich amerykańskich lokajów o kwestii roszczeń mogą mówić tylko Żydzi i ich lokaje z USA, a nie Polacy.
Kolejny atak amerykańskich polityków w ramach antypolskiej żydowskiej kampanii nienawiści zapewne bardzo ucieszył rosyjski portal dla Polaków Sputnik, który opisał sprawę w artykule „Senatorowie z USA napisali list do Dudy. Oskarżają jego, PiS i TVP o antysemityzm”. Nie da się ukryć, że działania Żydów i USA wpisują się w antypolską politykę Rosji na arenie międzynarodowej.
Kolejny rozdział antypolskiej żydowskiej kampanii nienawiści oczywiście też nagłośniła i „Wyborcza” w artykule „Amerykańscy senatorowie zarzucają Dudzie, Kaczyńskiemu i TVP antysemityzm”.
Jan Bodakowski