Floryda (foto. pixabay.com)

Floryda otrzymała piękny prezent od rządu stanowego, od gubernatora Rona DeSantis: absolutny, całkowity koniec wszystkich, jakichkolwiek ograniczeń, zakazów, nakazów czy zmian związanych z „pandemią” na Floydzie. W dokumentach przewidziano KARY dla tych, którzy będą kontynuować nieuzasadnioną naukowo covidową presję i nieuzasadnioną i nie popartą rzetelnymi faktami pandemiczną narrację na Florydzie. To dlatego w ciągu ostatnich miesięcy przeniosło się na Florydę z północnych stanów i zza granic USA ponad 500 tys. osób – na stałe. Ci ludzie widzą, że tu jest normalne życie i przyszłość wolna od absurdów pandemicznych.

Wolność, zdrowie i logiczne myślenie zwyciężyły medialne wirusy. W tym dokumencie, który podpisał gubernator są przewidziane kary pieniężne dla… tych co chcą komplikować życie normalnym ludziom. Tak tak, dobrze czytacie – kary nie są dla tych, którzy nie noszą masek, kary są dla tych którzy bez naukowego uzasadnienia nakazują je nosić.

Według dokumentu, NIE wolno na Florydzie zmuszać do noszenia masek, NIE wolno uzależniać pracy, nauki czy podroży od poddania się eksperymentowi medycznemu w strzykawce, NIE wolno wymuszać na ludziach testów, NIE wolno wprowadzać paszportów szczepionkowych. NIE istnieje taka jednostka chorobowa jak covid pozytywny i bezobjawowy. Kary dla covidiotów na Florydzie od dziś są bardzo wysokie.

Tutaj NIE wolno dyskryminować ludzi za to, że myślą i nie poddają się praniu mózgu przez polityków federalnych i skorumpowanych dziennikarzy. NIE wolno wywierać żadnej presji na ludziach, którzy nie chcą robić z siebie laboratoryjnych szczurów doświadczalnych i przyjmować eksperymentalnych toksycznych preparatów. To koniec tego draństwa! Jesteśmy wolni od głupoty i „covida”.

Jakiekolwiek przyszłe próby ograniczeń będą musiały być bardzo dokładnie udokumentowane, uzasadnione i oparte na ściśle naukowych dowodach, a póki co takich nie ma. Brak wyizolowanego wirusa Covid-19, bo on nie istnieje, nie ma żadnych naukowych dowodów na to, są tylko niewiarygodne testy. Media straszą czymś czego nie ma. Są tylko koronawirusy, ale one są od bardzo wielu lat, zawsze były, tak jak inne. Nie ma pandemii, nigdy nie istniała.

Nie ma szczepionek na covid – są tylko eksperymentalne preparaty medyczne. Szczepionki na covid nie istnieją. Słowo SZCZEPIONKA jest ogromną manipulacją i wprowadzaniem wystraszonych ludzi w błąd. To słowo jest nadużywane celowo w celu manipulacji przez polityków, przez dziennikarzy i przez skorumpowanych ludzi noszących białe fartuchy, bo trudno ich nazwać prawdziwymi lekarzami i pielęgniarkami – dla nich liczą się dochody, a nie zdrowie pacjentów. Ci prawdziwi lekarze i pielęgniarki są prześladowani. Firmy farmaceutyczne i rządy nie mogą nazwać w swoich dokumentach prawnych tych eksperymentalnych preparatów szczepionkami, ponieważ nie spełniają wymogów ustalonych dla szczepionek, nie mieszczą się w naukowej przyjętej oficjalnie definicji szczepionek. Oni używają słowo „szczepionka” nielegalnie, w mediach, w reklamach tych eksperymentalnych preparatów.

We wszystkich ulotkach używają słowa eksperymentalny preparat medyczny, w ustawach covidowych, rozporządzeniach, innych dokumentach rządowych również używają słowa eksperymentalny preparat medyczny. Dlaczego? BO TO JEST EKSPERYMENTALNY PREPARAT MEDYCZNY. Bo to nie jest szczepionka.

Gdyby ktoś Wam zaproponował EKSPERYMENTALNY OLEJ DO SILNIKA Waszego samochodu, obarczony sporym ryzykiem, że auto się popsuje albo silnik całkowicie zniszczy po jego użyciu to założę się, że niewielu by się zdecydowało na tę nowość na rynku motoryzacyjnym. Jednak w przypadku naszego zdrowia, które podobno jest BEZCENNE jesteście gotowi ustawiać się w kolejkach po truciznę, utratę zdrowia i śmierć w strzykawce. Tylko dlatego, że politycy chcą zarobić na naszej ufności, naiwności, zagubieniu, chcą zniewolić i odebrać prawa wolnego człowieka. Przecież to jest depopulacja i ludobójstwo. Oni wszyscy będą kiedyś osądzeni ale nie jestem pewny czy wszyscy doczekamy tej chwili, bo eliminujecie się sami z grona zdrowych i żywych, na własne życzenie. To jest bardzo smutne.

Postarajcie się odpowiedzieć szczerze, sami przed sobą, na poniższe pytania – może to pomoże w podjęciu właściwej decyzji:

Czy szczepionka likwiduje maski? NIE
Czy szczepionka likwiduje dystans? NIE
Czy szczepionka wyeliminuje testy? NIE
Czy szczepienia likwiduje zakażenia? NIE
Czy „szczepionka” jest szczepionką? NIE
(to jest eksperymentalny preparat medyczny)
Czy „szczepionka” została dopuszczona do powszechnego użycia? NIE
(została dopuszczona warunkowo na 1 rok i nie jest ważne, że warunków nie spełnia)
Czy „szczepionka” uodparnia na zachorowanie na C19? NIE
Czy badano ją na osobach z chorobami towarzyszącymi? NIE
Czy znane są reakcje między „szczepionką” a innymi lekami? NIE
Czy w pełni zakończono prace nad badaniem tej „szczepionki” NIE (ich producenci piszą o tym otwarcie w ulotkach)
Czy masz pewność, że nie umrzesz po jej przyjęciu? NIE
Czy masz pewność, że za rok lub dwa lub trzy nie pojawią się efekty uboczne jej przyjęcia? NIE
Czy masz 100% pewności, że „szczepionka” nie spowoduje zmian genetycznych w twoim organizmie? NIE
Czy ktoś, jakakolwiek instytucja, Ministerstwo Zdrowia, Minister Zdrowia, ktokolwiek ponosi odpowiedzialność w przypadku powikłań i zgonów? NIE
Czy jeśli umrzesz po przyjęciu „szczepionki” twoi bliscy i podopieczni dostaną odszkodowanie? NIE
Czy wiesz, że Twoi bliscy nie otrzymają ani grosza z Twojej polisy ubezpieczeniowej na życie po Twojej śmierci, bo dobrowolnie poddałeś się eksperymentowi medycznemu i on może bezpośrednio lub pośrednio przyczynić się do Twojej przyszłej śmierci – i to staje się prawną podstawą do odmowy wypłaty polisy? NIE (więc jeśli się zaszczepiłeś przestań płacić składki albo wykup polisę za mniej póki żyjesz, bo ona i tak nie będzie miała żadnej wartości po Twojej śmierci, ale ubezpieczyciel Ci tego nie powie)
Czy umierają ludzie po przyjęciu tej „szczepionki”? TAK!!!!!!!!

TO DLACZEGO, NA MIŁY BÓG, CHCSZ JĄ PRZYJĄĆ?

Stefan Oleszczuk

1 KOMENTARZ

Comments are closed.