Segregacja sanitarna
Adam Niedzielski (foto. internet)

Skąd to określenie? Ano stąd, że jeśli wierzyć oficjalnej klasyfikacji zgonów, to pierwszy w historii świata wirus, który daje WSZYSTKIE znane medycynie objawy (to nie moja opinia, tylko zawodowego patomorfologa). Ale do rzeczy.

Czwarta fala, tym razem pod znakiem mutacji delta już wkrótce. Już oficjalnie o tym mówią. Kolejna dawka szczepionki, bo na deltę dotychczasowa nie bardzo już działa (wirusy mutują – wow, co za odkrycie!). Zabawię się w proroka: z końcem sierpnia rozpocznie się pełzający lockdown, który potrwa kolejne 7-8 miesięcy. Na lato 2022 rzucą znów jakiś ochłap wolności, ale już mniejszy, jak latem 2021. Podobnie jak tegoroczny jest mniejszy i mniej pożywny niż ten z 2020 (mimo szczepień i milionów ozdrowieńców!). A to i tak tylko ochłapy. Pozwolili wam na chwilę ściągnąć szmaty z twarzy na ulicy. Ludzcy panowie, nawet pooddychać chwilę możecie. A wy weźmiecie teraz kolejne tarcze z świeżo wydrukowanych pieniędzy i będziecie szczęśliwi, że kasa na koncie jest, a urobić się nie trzeba. Tylko czytajcie tym razem co jest napisane drobnym druczkiem na tym cyrografie z szatanem. Ja podziękowałem.

Naprawdę sądzicie, że „to” się kiedyś samo skończy? Że będzie „normalnie” i fajnie jak kiedyś? Otóż liter w alfabecie jest jeszcze sporo. A na końcu tej drogi nie ma żadnej „normalności”. Nim się obejrzycie będziecie całkowicie na garnuszku państwa i koncernów. Na ich łasce i niełasce. Z prawem własności ograniczonym jedynie do portek i podkoszulka, który macie na sobie. Bez prawa własności NAWET do swojego ciała, w które będą wam wstrzykiwać kolejne porcje eksperymentalnego dobrodziejstwa. Z reglamentowanym życiem społecznym, a raczej jego atrapą.

To się skończy tak naprawdę TYLKO, gdy WSZYSCY solidarnie powiemy DOŚĆ. Stop segregacji, stop lockdownom, stop kwarantannom. Stop niepewności jutra, obostrzeniom i życiu od konferencji do konferencji Ministra Zagłady. Stop i VETO. Chcemy i BĘDZIEMY żyć normalnie niezależnie od tego, co dla nas wymyślicie.

Na litość Pana Boga! Czy naprawdę nikomu z was Mama w dzieciństwie nie kupiła zeszyciku z łamigłówkami i nikt nie rozwiązywał ćwiczenia pt. „połącz ponumerowane kropki” ?????? Jak można wciąż być tak ślepym?

Grzegorz Szarek

Znalezione w internecie

1 KOMENTARZ

  1. Kiedyś w złośliwy sposób skomentowałem słowo ekolog – „ekolog potomek homoerektusa obdarzony animalistyczną inteligencją i zwierzęca podatnością na tresurę”. Po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że tą satyryczną formułkę można odnieść do ludzkości jako takiej, zwłaszcza gdy spojrzymy na nią (ludzkość) przez pryzmat anatomii, fizjologi, genetyki i tych „cholernych” atawizmów. Gdy nałożymy na to obowiązujące zasady, i zakres nauczania – „czarno to widzę”, więc klękajcie narody

Comments are closed.