Niszczenie prawa przez PiS wchodzi na kolejny poziom. Rząd ogłosił, że nasyła sanepid i policję z kontrolami na przedsiębiorców, by ci stosowali się do BEZPRAWNYCH obostrzeń i nielegalnie sprawdzali paszporty covidowe! Naloty sanepidu i policji na przedsiębiorców potwierdził dziś rzecznik rządu, Piotr Muller, stwierdzając, że „wszystkie siły będą przekierowane na weryfikację działań przedsiębiorców”.
Tu już od dawna nie chodzi o walkę z wirusem, tylko o walkę z ludźmi i zwiększanie kontroli rządu nad społeczeństwem. Władza już oficjalnie idzie na wojnę z obywatelami, ze szczególnym uwzględnieniem polskich przedsiębiorców. Nazywajmy rzeczy po imieniu: rząd podżega do popełniania przestępstwa, bo weryfikowanie paszportów covidowych jest w Polsce całkowicie BEZPRAWNE!
Rząd nie uchwalił nawet ustawy, opiera się tylko zwykłym rozporządzeniu, które jest nic nie warte w kontekście wprowadzenie przepisów o weryfikacji paszportów covidowych. Żądanie dowodu szczepienia NIE MA PODSTAWY PRAWNEJ.
Przepisy, które sprawiają, że żądanie paszportu covidowego jest bezprawne:
– RODO art. 9
– Konstytucja RP, art. 47
– Konstytucja RP, art. 51
– Ustawa o zawodzie lekarza art. 40 §1
– Ustawa o prawach pacjenta art. 13
To nie wszystko. Przypominamy, że Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) również jasno i wyraźnie informuje wszystkich przedsiębiorców i organizatorów wydarzeń, że żądanie paszportu covidowego jest ZŁAMANIEM PRAWA. Pamiętajmy o tym wszyscy, zarówno organizatorzy, jak i klienci. Rząd wprowadził limity dla niezaszczepionych za pomocą rozporządzenia, które NIE MA PODSTAWY PRAWNEJ!
UODO: „Organizatorzy imprez, zobowiązani do stosowania limitów uczestników, nie mają prawa żądać okazywania dowodów potwierdzających fakt zaszczepienia. Tylko sam zainteresowany skorzystaniem z usług takiego podmiotu może wyjść z inicjatywą okazania zaświadczenia czy certyfikatu szczepienia.
Informacje o zaszczepieniu są danymi dotyczącymi zdrowia, a zatem stanowią szczególną kategorię danych osobowych, o której mowa w art. 9 ust. 1 RODO.
Przepisów rządowego rozporządzenia nie można uznać za podstawę uprawniającą podmioty zobowiązane do przestrzegania określonego tymi przepisami limitu osób do pozyskiwania od uczestników takiego wydarzenia informacji o odbyciu przez nich szczepienia ochronnego. Tym samym nie mają one prawa żądać podania od nich takich danych, a osoba, której dane dotyczą, nie ma obowiązku ich podania.”
Jak widać SEGREGACJA SANITARNA nie ma podstaw nie tylko logicznych, ale również PRAWNYCH. Jest bez sensu (osoby zaszczepione również zarażają i roznoszą wirusa) i jest bezprawna.
Źródło: Konfederacja