List otwarty do posłów Prawa i Sprawiedliwości Ziemi Piotrkowskiej w sprawie tzw. ustawy segregacyjnej: Anna Milczanowska, Małgorzata Jankowska, Antoni Macierewicz, Grzegorz Lorek, Robert Telus, Grzegorz Wojciechowski*.
* * *
Szanowna Pani Poseł / Szanowny Panie Pośle
Apeluję do Pani/Pana o niepopieranie ustawy o numerze 1981, zwanej potocznie „ustawą segregacyjną”.
W państwie praworządnym i sprawiedliwym wszyscy ludzie powinni być równi wobec prawa. Dzielenie ludzi na „zaszczepionych” i „niezaszczepionych”, na „przetestowanych” i „nieprzetestowanych” równość tę zaburza.
Masowe tzw. szczepienia przeciwko covid-19 oraz testy nie zapobiegły jak dotąd wzrostom zakażeń. Widać to na przykładzie krajów o dużej liczbie osób – jak to się teraz mówi – „w pełni zaszczepionych”. Fikcją w „walce z pandemią” są także tzw. paszporty covidowe. Tracą one całkowicie sens w sytuacji, gdy wiadomo już, że osoby „zaszczepione” zarażają się, jak również zarażają innych. Czy widział/a Pan/Pani jakiekolwiek opracowanie naukowe, które potwierdzałoby skuteczność tych paszportów?
Obostrzenia, których od 2 lat doświadczają Polacy wyrządziły bardzo dużo szkody, przede wszystkim odcięły wielu ludzi od dostępu do lekarzy. To jedna z przyczyn tzw. nadmiarowych zgonów. Ta prawda, wielu znana od dawna, dopiero teraz „oficjalnie” wydobywa się na powierzchnię. Lepiej późno niż wcale. Szkody są wielkie, po co mnożyć kolejne.
Ustawa, która ma być procedowana w sejmie doprowadzi do skłócenia ludzi, do wzrostu niepokojów społecznych, a może nawet w ostateczności do paraliżu życia gospodarczego i – byleby nie – do wzrostu biedy i uzależnienia wielu ludzi od instytucji państwa, tego samego państwa, które do tej sytuacji doprowadziło. Mam nadzieję, że nie chce Pani/Pan przykładać do tego ręki.
Polacy, w swojej historii, na własnej skórze doświadczyli, czym jest dyskryminacja, segregacja, do czego prowadzą zbrodnicze ideologie dzielące ludzi na „lepszych” i „gorszych”. Totalitaryzm może zaczynać się niewinnie. A ten, który obecnie szykują nam różni ukryci aktorzy tego globalnego spektaklu, wprowadzany jest pod niezwykle chwytliwymi hasłami: zdrowie i bezpieczeństwo.
Posłowie to w końcu elita i jako taka powinna być ona odporna na tego typu manipulacje.
Dlatego raz jeszcze apeluję do Pani/Pana o niepopieranie tej ustawy. Może być ona – w kontekście tego co obserwujemy w skali globalnej – milowym krokiem w stronę Nowego Wspaniałego Świata. Ludzie dobrej woli nie powinni przykładać do tego ręki.
Z wyrazami szacunku
Paweł Sztąberek
*List został wysłany na adresy mailowe posłanek i posłów (z wyjątkiem posła A. Macierewicza – mail nieznany), które znaleźć można na zatrzymajsegregacje.pl
