Z naszej poczty…
Od kilku dni mój portal wolnemedia.net jest prewencyjnie cenzurowany (blokowany) przez rząd PiS-u. Konstytucja zabrania cenzury prewencyjnej. Nie mamy (jeszcze) stanu wojennego ani wyjątkowego, który pozwalałby zawieszać prawa konstytucyjne. Od 15 lat prowadzę mój portal jednoosobowo (utrzymuję się z niego) i z powodu jego blokady grozi mi bieda i bezrobocie.
Telekomy mogą nie zdawać sobie sprawy, że blokują legalne strony (lub zostały do tego zmuszone), ponieważ blokują je pobieraną ze strony rządowej listą stron hazardowych.
Proszę spojrzeć na słowa „blacklist” i „hazard”.
$ dig -t a wolnemedia.net
; <<>> DiG 9.10.3-P4-Ubuntu <<>> -t a wolnemedia.net
;; global options: +cmd
;; Got answer:
;; ->>HEADER<<- opcode: QUERY, status: NOERROR, id: 57941
;; flags: qr rd ra; QUERY: 1, ANSWER: 0, AUTHORITY: 0, ADDITIONAL: 2
;; OPT PSEUDOSECTION:
; EDNS: version: 0, flags:; udp: 1220
;; QUESTION SECTION:
;wolnemedia.net . IN A
;; ADDITIONAL SECTION:
blacklist.rpz. 86400 IN SOA ns1.hazard.rpz. root.hazard.rpz. 2022042901 1800 900 2419200 86400
;; Query time: 14 msec
;; SERVER: 127.0.1.1#53(127.0.1.1)
;; WHEN: Fri Apr 29 22:45:02 CEST 2022
;; MSG SIZE rcvd: 108
Istnieje w Polsce rejestr stron blokowanych z powodu hazardu, hakerstwa, piramid finansowych. Lista ta ma chronić obywateli przed oszustwami internetowymi, a chroni przed poglądami i „niegrzecznymi” informacjami.
Oficjalna lista stron jest jawna i dostępna pod adresem: https://hazard.mf.gov.pl/.
Sprawdziłem wolnemedia.net w wyszukiwarce zablokowanych domen – nie ma jej na oficjalnej liście! Oznacza to, że istnieje niejawna lista, od umieszczenia na której nie można odwołać się do sądu.
Oznacza to, że narzędzie do walki z zagranicznymi kasynami online nie płacącymi w Polsce podatków użyto do prewencyjnej cenzury politycznej. Stało się więc dokładnie to, przed czym ostrzegali krytycy „Ustawy antyhazardowej” – że będzie nadużywana do cenzury legalnych stron. Polska formalnie nie znajduje się w stanie wyjątkowym ani wojennym, aby można było ograniczać prawa konstytucyjne i obywatelskie.
Sprawa dotyczy kilku polskich portali. Najpierw zablokowali strony mediów rosyjskich, co jest oczywiste i wszyscy poparli, ale teraz dodawane są do listy strony polskie, które krytykują rząd. Niejawna lista co jakiś czas poszerza się o nowe strony i nie wiadomo, ile już zablokowano, ponieważ lista nie jest upubliczniana.
Czy mogę liczyć na pomoc w nagłośnieniu sprawy i zdjęciu tej – nielegalnej według mnie – cenzury prewencyjnej. Nie złamałem żadnego prawa. Mój portal pełni rolę platformy zderzania się opinii lewicowych, prawicowych, centrowych, ale użytkownicy mogli wzajemnie przekonywać się do swoich racji. Łamanie polskiego prawa jest u mnie zakazane. Publikuję wyłącznie legalne treści.
Na mój wolnemedia.net można wejść przez VPN, Tor lub bramkę proxy – https://www.proxysite.com/pl/ – jeśli nie będzie działać serwer EU, można wybrać US.
Maurycy Hawranek
Administrator WolneMedia.net
wolnemedia.net@interia.pl