Kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego powoli wchodzi w decydującą fazę. Portal WP.PL zamieszcza relację z konwencji wyborczej PiS-u, w której uczestniczyli również były premier Czech , Mirek Topolanek oraz szef brytyjskich konserwatystów, David Cameron. Prezes PiS-u oświadczył podczas konwencji, iż w przyszłym Parlamencie Europejskim jego partia oraz czeska ODS i brytyjska Partia Konserwatywna stworzą jedną frakcję.
„Jestem przekonany, że dokonaliśmy dzisiaj wielkiego kroku naprzód ku lepszej Europie – podsumował prezes PiS Jarosław Kaczyński decyzję o przyszłej współpracy. I kontynuował: – Idziemy do Parlamentu Europejskiego przekonani do naszych racji, przekonani, że odniesiemy sukces – ten, który liczy się ilością eurodeputowanych i ten jeszcze ważniejszy, który liczy się siłą naszych argumentów, wspólnych argumentów naszych trzech partii…  Europa potrzebuje nowych inicjatyw, Europa potrzebuje świeżego powietrza”. Inicjatywę trzech partii określił jako „nowoczesny konserwatyzm”.
David Cameron – jak czytamy na WP.PL – podkreślił, że „…po raz pierwszy od rozszerzenia w europarlamencie pojawi się silna grupa centroprawicowa, która będzie alternatywą wobec poglądów federalistycznych”. – Taka jest nasza wspólna wizja, wizja na rzecz otwartej, nowoczesnej i elastycznej Unii Europejskiej – powiedział lider brytyjskich konserwatystów. – Chcemy odejść od starej zapatrzonej w siebie marnotrawiącej zasoby i zapatrzonej w siebie i zbiurokratyzowanej Unii Europejskiej. Chcemy przejść do Unii Europejskiej, która będzie dążyć do ożywienia gospodarczego – podkreślił Cameron. Zaznaczył, że obrona przedsiębiorstw nie może sprowadzić się do „taniej obrony protekcjonizmu”, a Unia Europejska musi działać „na rzecz otwartych rynków”.
Z kolei Topolanek stwierdził, że współpracujące ze sobą trzy partie łączy wspólne podejście do integracji europejskiej i hasło „więcej wolności, więcej realizmu”. – „Traktat Lizboński nie odpowiada międzynarodowej i europejskiej rzeczywistości XXI wieku, a prawdziwa dyskusja o kształcie Unii jest przed nami. Bez względu na ratyfikowanie lub nieratyfikowanie Traktatu Lizbońskiego ten dokument jest już martwy” – zaznaczył Topolanek. Według Topolanka, dążyć trzeba do tego by Europa nie stała się jednym państwem, lecz organizacją, w której każde państwo samo wybiera stopień włączenia się do wspólnej polityki unijnej – podkreślił Topolanek.
PSz/WP.PL

1 KOMENTARZ

  1. Ciekawe, co tak naprawdę J. Kaczyński ma na myśli mówiąc o „nowoczesnym konserwatyzmie”? Może jakieś homo-niewiadomo, czyli powolna akceptacja różnych dewiacji aspirujących do miana norm? Topolanek przynajmniej zacytował słowa swojego prezydenta, że TL jest martwy; Cameron wspomniał coś o złym protekcjonizmie. A nasz o świeżej krwi i nowoczesnym konserwatyzmie… Może ktoś wie coś więcej o co tu chodzi?

Comments are closed.