… w KRL-D. Nie będzie to może przyjemność równa istnieniu „Wolnego Tybetu”, ale w świetle jasnego przekazu ukazującego z kim w rzeczywistości mamy do czynienia – wielka przyjemność.
Jak donosi Onet, „Dalajlama, duchowy przywódca Tybetu, przybył do Stanów Zjednoczonych z kilkudniową wizytą gdzie ma wygłosić serię publicznych odczytów.
– Pozostaję marksistą – powiedział najsłynniejszy z żyjących buddyjskich mnichów, podczas czwartkowego wykładu w Nowym Jorku. – Marksizm posiada swój wymiar etyczny, a kapitalizm to tylko dążenie do osiągania zysków – dodał Dalajlama”.
Niestety ten pan Lhamo Thondup, albo nazywany inaczej „Najczcigodniejszy, Doskonałej Chwały, Elokwentny, Inteligentny Dzierżawca Nauk, Ocean Mądrości” lub jeszcze inaczej „Klejnot spełniający życzenia” nigdy nie poczuł na własnej skórze marksizmu więc może opowiadać w sposób elokwentny i dzierżący inteligentnie nauki zgłębione w oceanie mądrości cokolwiek. Na przykład, że marksizm ma wymiar etyczny, a kapitalizm to czyste napychanie kieszeni.
Wakacyjny pobyt w KRL-D poza rządowymi ośrodkami w których jedzenie jest, mógłby wraz z postem ścisłym wyostrzyć doznania marksistowskie u – jak bywa nazywany – Jego Świątobliwości.
Ciekawe, że po doświadczeniach wieku XX ktoś jeszcze ma tupet reklamować się jako marksista. Z drugiej strony – godna pochwały szczerość. I „szacun” – jak mówią postępowi młodzi Polacy.
Ciekawe czy w tej sytuacji postulowana nazwa Rondo Wolnego Tybetu w Warszawie wystarczy? Może zgodę wszystkich partii w radzie miasta zapewni nazwa Rondo Marksistowskiego Tybetu?
Wojciech Popiela
Foto: Wikipedia
Najlepszy jest dowcip:
Na koszulce „Wolny Tybet”, na metce „Made in China” :)))))
pan Dalajlama którego bardzo szanuję jako nauczyciela duchowego zapewne ma nadziej sprawić by tacy marksiści jak pan Husajn Obama i szefowie KP CHRL stali się prze to bardziej ludzcy, by w tym pokręconym marksizmie zmiast na walkę klas i powszechną odgórną urawniłowkę postawili na miłosc blizniego i współczucie – tylko na oswiecenie Buddów dlaczego niby Kapitalista nie może byc przesiąknięty ideą zdobywania srodków finansowych by dziewki nim sprawniej działac dla pożytku innych istot, mysle ze w chistori kapitalizmu znalazło by sie nie mało takich postaci
Popiela, przyznaj w końcu !
zapłaciłeś zaległe składki członkowskie UPR ?
a jeśli tak, to do jakiego UPR należysz ?
– UPR KOCIAK
– UPR ŻÓŁTEK
czy
– UPR ANDRZEJEWSKI
no skoro DalejLama jest marksistą to w końcu znajdzie punkty porozumienia z komuszą Chińską Republiką Ludowo-Demokratyczną i doprowadzi, że zostanie Sekretarzem Generalnym Komunistycznej Partii Tybetu i przewodniczącym Rady Tybetu Komunistycznego. Skoro są z jednego lewackiego pnia to do porozumienia w końcu musi dojść.
Comments are closed.