ABW, na wniosek prokuratury, przeszukała mieszkanie mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego, twórcę strony internetowej www.antykomor.pl . Uznano, że treści publikowane na tej stronie naruszają dobre imię prezydenta III RP, Bronisława Komorowskiego.
Jak wynika z dotychczasowych informacji, funkcjonariusze Agencji weszli do mieszkania autora strony we wtorek, 17 maja 2011 roku o 6 rano. Przeszukano mieszkanie, zarekwirowano laptopa. Jak informuje portal http://kontakt24.tvn.pl, przeszukano także piwnicę tomaszowianina.
Po całej akcji autor strony zdecydował się ją zamknąć. Pod adresem strony można jednak przeczytać jego wyjaśnienia: „Strona AntyKomor.pl została zamknięta a jej reaktywacja nie będzie miała miejsca. Powód, dla którego stało się tak a nie inaczej jest prozaiczny – ktoś najzwyczajniej w świecie doniósł, że na łamach AntyKomor.pl „publicznie znieważa się prezydenta RP”. Nie chcę polemizować z czyjąś subiektywną opinią – dla jednych AntyKomor.pl był miejscem godnym pożałowania, siedzibą zła i kto wie czego jeszcze a dla drugich pozycją, która działała na podobnej zasadzie jak te, które „ironizowały” (delikatnie mówiąc) na temat świętej pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Pana Jarosława Kaczyńskiego i która to pokazywała w satyrycznym świetle poczynania obecnej głowy państwa oraz jej (jego) współpracowników. Serwis był także miejscem, w którym każdy, bez względu na poglądy, mógł wyrazić swoje zdanie – oczywiście dbaliśmy o to, by nikt nie przesadzał, dzięki czemu AntyKomor nie przypominał szamba, ponadto zamieszczane na łamach strony materiały (w szczególności chodzi o zdjęcia oraz gry) były tworzone tak, by nie wywoływały niesmaku u oglądającego (chociaż to zależy od subiektywnej opinii każdego z odwiedzających). Głównym motywem działania „AntyKomora” było pokazanie tej „drugiej stronie” jej własnych „metod postępowania”, które polegały głównie na ciągłym wyśmiewaniu ich „przeciwników” politycznych a także wyolbrzymianiu pewnych, nic nie znaczących lub nawet błahych kwestii – mam tu na myśli stałe i perfidne działania mające na celu ośmieszenie osoby ś.p. Lecha Kaczyńskiego oraz jego brata Pana Jarosława Kaczyńskiego – wulgarne „photoshopy” i głupkowate gry a także inne materiały godne pożałowania”.
W końcowej części swojego tekstu autor www.antykomor.pl pisze: „Działania podjęte przez „aparat państwowy” mają charakter cenzury politycznej, ogranicza wolność słowa a także, co najważniejsze, ogranicza prawo obywatela do nieskrępowanego wyrażania poglądów politycznych oraz ogranicza debatę publiczną, której ktoś się chyba boi. Forma serwisu AntyKomor.pl nie była znieważająca, nie zawierała nieprawdziwych informacji a jedynie te, które pojawiały się w ogólnodostępnych portalach informacyjnych oraz blogach użytkowników prywatnych. Ponadto cenzura prewencyjna oraz licencjonowanie prasy, to charakterystyczne metody kontroli mediów w systemie autorytarnym!„.
P.
Foto. PSz/Prokapitalizm.pl
[…] wyznaczyć granice „cywilizowania”. I proszę – dziś mam odpowiedź. Niepokornym blogerom świtaniem u drzwi „staje załoga Gi”, a hasło „wstąp do ZOMO zanim ZOMO wstąpi do ciebie” nabiera niebezpiecznej aktualności. […]
mamy więc neobolszewizm czy jak kto woli neostalinizm. za tamtych czasów za kawały polityczne UB też wsadzał do więzienia.
Comments are closed.