Nie wiem, jak wygląda to w krajach zachodnich, ale u nas, w Polsce, przybiera często dziwaczne oblicze. O co chodzi? O układ rozplanowania gazet i czasopism w salonikach prasowych. Nie wiem też czy w każdym mieście jest podobnie czy różnie, i czy układ jest wynikiem świadomej polityki właścicieli sieci, np. RUCH, Kolporter, Inmedio itp., czy też stanowi efekt radosnej twórczości dzierżawców danych punktów bądź sprzedawców.



Często zdarzało mi się widywać porozkładane blisko siebie poważne czasopisma społeczno-polityczne z – raczej frywolną – twórczością wydawniczą. Ale to, co zobaczyłem niedawno w jednym z saloników prasowych w Piotrkowie Trybunalskim wprawiło mnie w zdumienie. „Polonia Christiana”, poważne, szanujące się, katolickie czasopismo wydawane przez Stowarzyszenie im. ks. Piotra Skargi, obok ostrej pornografii.
Celowość czy przypadek? Zjawisko sfotografowałem i dzielę się nim z Czytelnikami naszego portalu (kliknijcie żeby powiększyć). Może ktoś w swojej okolicy zauważył coś podobnego i sfotografował?
polonia_kiosk
PSz
Foto. PSz

5 COMMENTS

  1. Jako konserwatysta potępiam, lecz jako zwolennik liberalizmu to wolność wyboru, szczególnie oferowana w prywatnym sklepie. Jak są zboczeńcy i głupcy co chcą konsumować porno to niech mają taką mozliwość w sklepach do tego przeznaczonych, za zasłoniętymi oknami, w dzielnicach tylko dla dorosłych z burdelami włącznie.

  2. Jak to z zasłoniętymi oknami?! Narusza to wolność prowadzenia działalności gospodarczej. Narusza to święte prawo własności.Komunizm!

  3. panie romek z otwartymi oknami narusza to moją i moich dzieci wolność nie oglądania tego rodzaju rzeczy. neokumizm czyli komunizm kulturowy. tylko czy jest pan w stanie zrozumieć taki pogląd?

  4. Nie jestem. Dlaczego to pan ma ustalać co ma być za zasłoną w prywatnym sklepie?! Mnie np razi coś takiego jak Polonia Christiana gdyż kojarzy mi się to z krucjatami i polowaniem na czarownice. Dlatego postuluję aby wszystkie chrześcijańskie pisemka były sprzedawane zza zasłony.

Comments are closed.