Czy Włochy znalazły sposób na rozwalenie UE? Od kwietnia rząd wprowadza tzw. dochód obywatelski

3
Foto.: pixabay.com

Jarosław Kaczyński spotkał się niedawno z wicepremierem Włoch, szefem Ligii, Matteo Salvinim. Omawiano ponoć strategię na zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego. Włoski polityk chciał zapewne dowiedzieć się od prezesa PiS czegoś na temat programu 500+. A Jarosław Kaczyński zapewne opowiedział o nim w samych superlatywach.

Jeśli rzeczywiście tak było, na efekty nie trzeba było długo czekać. We Włoszech od kwietnia tego roku wejść ma w życie tzw. dochód obywatelski. „To największa inwestycja w kapitał ludzki w historii Włoch” – uważają włoscy politycy z obozu rządzącego. Na krytykę opozycji, zarzucającej rządowi, że to promocja lenistwa, odpowiadają: „To nie jest popieranie siedzenia na kanapie”. Tak samo twierdzą władze Kanady, które przymierzają się do wprowadzenia – idącego jeszcze dalej jeśli chodzi o skalę rozdawnictwa – podstawowego dochodu gwarantowanego

Jak podaje Bankier.pl, z dochodu obywatelskiego korzystać mają osoby „najuboższe” oraz „poszukujące pracy”. Zasiłek dla jednej osoby wynosić do 780 euro miesięcznie, ale nie mniej niż 480 euro, dla rodziny do 1330 euro. Według wyliczeń rządu, „dochodem” objętych ma być 1,8 mln gospodarstw domowych, łącznie około 5 mln osób. „Będą wśród nich też najubożsi emeryci oraz 164 tys. rodzin imigrantów, mieszkających legalnie we Włoszech” – czytamy na Bankier.pl. Dla osób poszukujących, trzecia odmowa podjęcia pracy skutkować będzie pozbawieniem zasiłku. Rząd włoski zapewnia, że – jak podaje Bankier.pl – „(…) procedurze przyznawania dochodu obywatelskiego towarzyszyć będą rygorystyczne zasady, które wykluczą wszelkie nadużycia i bezprawne korzystanie ze wsparcia ze strony państwa. Wśród warunków zapisano obowiązek posyłania dzieci do szkoły, zobowiązanie do niepicia alkoholu i niewydawania pieniędzy na gry hazardowe”.

Przestrzegania tych rygorów strzec ma tzw. Gwardia Finansowa, a za nadużycia grozić mają kary od 2 do 6 lat więzienia. Rząd szacuje, że cały program kosztował będzie ponad 7 mld euro.

Można by rzec, że to i tak jakiś postęp w porównaniu z PiS-owskim 500+, bo u nas żadna kara więzienia za nic, co dotyczy socjalu, nie grozi. Przypomnijmy jeszcze, że zadłużenie Włoch wynosi 131 procent PKB. Kto wie, być może uniosceptyczna koalicja we Włoszech uznała, że drastyczna rozbudowa systemu zasiłków to najlepszy sposób na rozsadzenie strefy euro, a może i całej UE? Tylko czy unioentuzjaście Jarosławowi Kaczyńskiemu taki plan może się podobać?

S

3 KOMENTARZE

  1. Pytanie do autora tego paszkwila: powiedz dlaczego kapitalizm nie dziala? Dlaczego sa miliony bezrobotnych, dlaczego placi sie zasilki, dlaczego emeryci maja takie emerytury, ze chodza po smietnikach i grzebia aby cos sprzedac i wyzyc? Dlaczego wielu peacujacych u kapitalistow zarabia takie smieszne grosze, ze musi pobierac z urzedu pieniadze aby wyzyc. Podaj dlaczego tak jest? A nie tylko bredzisz o „rozdawnictwu” pieniedzy, ktorego w rzeczywistosci nie ma, bo dzielenie sie w spoleczenstwie to naturalny proces, ktory zawsze w hhsitorii istnial.

  2. Zadna rewelacja.To się trzyma kupy bo to jest pomoc dla potrzebujących,która już dawno funkcjonuje w UK czy w Niemczech natomiast w Polsce jest to bezczelna korupcja polityczna .

Comments are closed.