Dlaczego teolog moralista zainteresował się Krzysztofem Bosakiem?

0
Krzysztof Bosak

1. Nie podpisze żadnej ustawy podwyższającej podatki Polakom.
2. Podniesie kwotę wolną od podatku do 12-krotności pensji minimalnej.
3. Zaproponuje dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców.
4. Obniży podatek VAT na żywność.
5. Usunie zbędną biurokrację i uprości przepisy.

Podczas sobotniej (20 VI br.) konferencji prasowej Krzysztof Bosak wymienił pięć postulatów dotyczących uzdrowienia gospodarki. Program Konfederaty należy do jednych z najbardziej wolnościowych gospodarczo planów, jakie zostały przedstawione w tej kampanii. Dlaczego teolog moralista zwraca na to uwagę?

Wolna ekonomia (Jana Paweł II taki termin m. in. zaproponował w miejsce słowa „kapitalizm) jest dobra nie tylko dlatego, że jest postrzegana jako najefektywniejszy środek i sposób wymiany dóbr i usług między ludźmi. Jest to z pewnością bardzo mocny argument za wolną ekonomią, ale z encykliki „Centesimus annus” (1991) można wyłuskać jeszcze inny, mocniejszy.

Uwaga polskiego papieża koncentruje się na człowieku i jego godności, która realizuje się w wolnym działaniu. Im więcej pieniędzy, czyli owoców ludzkiej pracy, pozostaje w rękach ludzi, tym więcej będą oni mieć dóbr, które są ich własnością. Własność prywatna jest nie tylko elementem kalkulacji ekonomicznej, która zapewnia porządek i pokój, ale pozwala człowiekowi zrozumieć jego godność. Pisze o tym Jan Paweł II w tym samym rozdziale, w którym odrzuca socjalizm za jego błąd antropologiczny traktujący człowieka jako element większej machiny społecznej: „Człowiek bowiem, pozbawiony wszystkiego, co mógłby „nazwać swoim” oraz możliwości zarabiania na życie dzięki własnej przedsiębiorczości, staje się zależny od machiny społecznej i od tych, którzy sprawują nad nią kontrolę, co utrudnia mu znacznie zrozumienie swej godności jako osoby i zamyka drogę do tworzenia autentycznej ludzkiej wspólnoty” (CA 13).

Warto podkreślić w kontekście wypowiedzi tego kandydata na prezydenta, że wolnorynkowi ekonomiści w okresie międzywojennym byli narodowcami. Był nim np. Adam Heydel. Krytykował on etatyzm i interwencjonizm gospodarczy Polski międzywojennej. Zajmował się badaniami naukowymi nad teorią ekonomii i zagadnieniami dochodu narodowego. W 1933 r. za krytykę sanacji został odsunięty z katedry ekonomii UJ. Naród będzie silny i wolny tylko wtedy kiedy jego obywatele będą wolni i bogaci, a wszystko musi się zacząć od odkrycia własnej godności jako osoby stworzonej na obraz i podobieństwo samego Boga.

O. Jacek Gniadek

Źródło: Facebook Autora