Firma Fuji nie sprzeda już rowerów amerykańskiej policji

0

Czym najlepiej rozpędzać demonstracje? Kiedyś armatki wodne, gaz, pałki, transportery opancerzone… A teraz… rowery! Tak przynajmniej sugeruje firma Fuji, która zerwała właśnie współpracę z amerykańską policją.

Choć Fuji kojarzy się raczej z elektroniką i kliszami do robienia zdjęć (w ogóle są jeszcze takie?) to okazuje się, że dystrybuuje także rowery. I to nie byle jakie, bo do tej pory regularnie zakupowała je policja Stanów Zjednoczonych. Ale to już przeszłość. Jak uważa firma, nie można dalej spokojnie patrzeć na amerykańskich policjantów atakujących na rowerach „niewinnych” demonstrantów. Fuji wydała oświadczenia, cytowane przez portal rowery.org, w którym czytamy:

„Wiadomości o wykorzystaniu rowerów jako broni przeciwko bezbronnym, przeciwko ludziom sprzeciwiającym się niesprawiedliwemu traktowaniu osób o innym kolorze skóry i przeciwko tym opowiadającym się za zmianami głęboko smuci naszą społeczność i naszą markę. Wspieramy organizacje i sportowców najróżniejszego pochodzenia: nie z powodów marketingowych, ale ponieważ chcemy przyczyniać się do zmiany na lepsze. Nieakceptowalne są dla nas przypadki przemocy z użyciem rowerów, które przyćmiewają nasze starania”.

Poważna sprawa, jak widać. Firma Fuji dowiedziała się o takich zdarzeniach z filmów wideo, które cały czas zamieszczane są na różnych portalach. Fuji tłumaczy dalej:

„Widzieliśmy przypadki, w których policjanci wykorzystywali rowery w siłowych rozwiązaniach, rozwiązaniach, do których rowery nie są przeznaczone. (…) Podejmujemy więc dialog z departamentami policji w kwestii użycia rowerów, by upewnić się, że przygotowanie do służby na rowerze zaszczepia świadomość, iż rower nie jest orężem przeciwko naszym społecznościom. Do momentu odbycia tego dialogu i upewnienia się, że zmiany mają miejsce, zawieszamy sprzedaż policyjnych rowerów Fuji”.

Według Fuji policja – jak można się domyśleć – powinna jeździć na rowerach wyłącznie w celach rekreacyjnych, albo „na sportowo”. Pytanie, czy jeśli rowerowy patrol policyjny podąża za bandytą, wykorzystując do tego swoje pojazdy, to wykorzystuje je – według Fuji – niewłaściwie? Tylko patrzeć, jak firmy produkujące broń zawieszą współpracę z armią dlatego, że ta używała ich produktów w Iraku czy Afganistanie, strzelając do przeciwników…

S