Kandydat na prezydenta, Grzegorz Braun, wolnorynkowiec, tradycyjny katolik, antydemokrata, nie zwalnia tempa. Wali prosto w oczy. Tym razem, zaproszony do radia TOK FM, nie kryje swojego stosunku do tego radia i rozmawiających z nim dziennikarzy.
To trzeba wysłuchać! Braun mówi to, o czym inni boją się nawet pomyśleć!
Braun mówi to, o czym inni boją się nawet pomyśleć!
Redakcja ProKap trafnie to opisała.
Nic dodać, nic ująć.
Zastanawiam się czy ta młoda idiotka wpatrująca się w Brauna jak kura która zniosła kwadratowe jajo – wogóle zdaje sobie sprawę, że jest idiotką?
Zastanawia mnie też, dlaczego siedzący obok niej Wróbel, który na pewno idiotą nie jest – nie poinformuje jej o tym tragicznym dla niej fakcie.
Braun – jak już raz pisałem – to ideowiec, a więc jest szczery w tym co mówi i robi. Nie znaczy to oczywiście, że zawsze ma rację, ale jest przewidywalny. Zyczyłbym mu powodzenia, gdybym miał w sobie jeszcze choć odrobinę z tej dziecinnej naiwności jaka towarzyszyła mi w latach młodzieńczych.
Cóż, życie jest prozaiczne do bulu (mówiąc komoruskim).
Nie ma szans. Nie ma szans uczynienia królewstwa szczęśliwości na tym padole wśród milionów zdemoralizowanego tatałajstwa. W tym wypadku wróbel w garści cenniejszy od kanarka na dachu…
[…] zaliczył kilka wspaniałych występów w reżimowych mediach, gdzie prosto z mostu mówił jak jest siejąc popłoch wśród funkcjonariuszy systemu oraz wygrał w trybie wyborczym dwa procesy, które wytoczył […]
Comments are closed.