Dość dziwny tekst znalazłem na stronie internetowej Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, mający być stanowiskiem ZPP w sprawie programu Prawa i Sprawiedliwości. Zatytułowany on jest: „Program PiS realny, ale wymaga korekt”.
Choć tekst odnosi się do kilku zagadnień poruszanych przez PiS w kampanii wyborczej, w mojej króciutkiej ocenie skupię się tylko na jednej kwestii. Otóż Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wyraża w tym stanowisku swoje poparcie dla pomysłu rządu p. Beaty Szydło „500 zł na dziecko”. W tekście czytamy oczywiście uzasadnienie tego poparcia. Względy demograficzne, długofalowa polityka prorodzinna, hasła typu: „Polska nędza ma twarz dziecka”, mają uzasadniać słuszność owego pomysłu partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kilkanaście akapitów niżej autorzy stanowiska odnoszą się do innego pomysłu rządu, a mianowicie „darmowe leki” dla ludzi po 75 roku życia. W tym przypadku ZPP jest przeciw. A dlaczego? Ano m.in. dlatego, gdyż „wszystko co darmowe demoralizuje”.
Wybaczcie Panie i Panowie z ZPP, ale coś mi tu nie gra w Waszym rozumowaniu, brak w nim konsekwencji. Bo skoro „darmowe leki” mają być demoralizujące dla osób w zaawansowanym wieku, to czy darmowy pieniądz, bo takim de facto jest ów zasiłek 500 zł na dziecko, nie będzie działać demoralizująco, i to na ludzi w wieku produkcyjnym, często bardzo młodych? Czy łatwiej jest zdemoralizować staruszka czy człowieka młodego? I kto będzie groźniejszy dla społeczeństwa: zdemoralizowany dziadek, czy zdemoralizowany młodzian w sile wieku? No, chyba że uznacie, że zasiłki nie demoralizują. Wówczas nie ma sprawy…
Paweł Sztąberek
Brawo Panie Pawle. Po co dawać staruszkom i starcom, przecież one i oni powinni popierać partię czynem umierając przed terminem.
No tak, ale przedtem nie można dopuścić do tego, by się zdemoralizowali, bo nie pójdą do nieba
Pójdą, pójdą! Papieżyk Franio pierwyj załatwi babciom i dziadkom z Panem Bogiem raj nie tylko w Niebie, również na ziemi. Przynajmniej z jego wypowiedzi i zachowania tak wynika.
Comments are closed.