Jak zapobiec katastrofie? Książka jakiej jeszcze nie było!

Książka jest nie tylko krytyką istniejącego systemu politycznego w Polsce, ale również, a może przede wszystkim, zaproszeniem do refleksji nad tym, jak się wydostać z obecnego politycznego klinczu i zakłamania

1

Takiej książki na polskim rynku jeszcze nie było! Nieprzejednany wolnościowiec, biocybernetyk badający procesy społeczne, nieskorumpowany i ideowy polityk oraz międzynarodowy politolog i autor książki „Polska semidemokracja” nawiązali kontakt i postanowili wspólnie napisać książkę pod wielce intrygującym tytułem: „Kulisy polskiej demokracji. Obywatel wobec państwa”. Książka ukaże się w sierpniu bieżącego roku w wydawnictwie PAFERE.

Dlaczego warto będzie po nią sięgnąć? Czy skład autorów jest już dostatecznym argumentem, aby ją nabyć i przeczytać? Jak widzą i odbierają ci – skądinąd znani autorzy – proces polityczno-decyzyjny w Polsce i w ogóle całe zjawisko, szumnie zwane polską demokracją? Czy zaproponowali taki model działania, który byłby w stanie doprowadzić do trwałej zmiany naszej semidemokratycznej Polski na lepsze? Czy konstruktywna krytyka autorów jest naprawdę uzasadniona i posiada mocne fundamenty?

Każdy z trzech współautorów pisze o tym, co mu najbardziej leży na sercu w polskim życiu społecznym i próbuje zdefiniować głębsze przyczyny dzisiejszego nieudolnego sposobu rządzenia naszą Ojczyzną. Zastanawiają się, między innymi, nad tym, co determinowało politykę po 1989 roku i jaki ma to wpływ na jej dzisiejszą deprecjację? Czy to tylko wina błędnej zbiorowej wyobraźni polityków, czy też ich niezdolność do mierzenia się z trudnymi zadaniami, a może niedojrzałość polityczna całego narodu?

Czy jesteśmy w stanie – jako społeczeństwo obywatelskie – wykroczyć poza istniejące wizje rozwoju i wyobrazić sobie na nowo, kim chcemy być i jak mógłby wyglądać nasz kraj w najbliższej przyszłości? Jak stworzyć prawdziwą demokrację, nie wywracając wszystkiego do góry nogami? Jakie założenia w polityce należałoby przemyśleć od nowa i jakim językiem o niej mówić?

Książka jest nie tylko krytyką istniejącego systemu politycznego w Polsce, ale również, a może przede wszystkim, zaproszeniem do refleksji nad tym, jak się wydostać z obecnego politycznego klinczu i zakłamania.

Co w książce „Kulisy polskiej demokracji. Obywatel wobec państwa” jest takiego szczególnego?

Największym atutem tej publikacji jest nieplanowana zbieżność poglądów współautorów. Spotkali się, niejako przez przypadek, nękani troską o los Polski i postanowili wspólnie wydać książkę – lekturę obowiązkową każdego Polaka, któremu leży na sercu dobro naszego kraju, każdego Polaka, bez względu na jego poglądy.

W zasadzie każdy z autorów napisał coś innego, ale wszystkim im chodzi o to samo: tak, jak jest, nie może być dalej, bo to prędzej czy później doprowadzi do katastrofy.

Gdzie książkę można kupić? Prosimy o odrobinę cierpliwości, ukaże się już za kilka tygodni.

M

Tytuł: Kulisy polskiej demokracji. Obywatel wobec państwa.
Autorzy: Jan Kubań (biocybernetyk), Mirosław Matyja (politolog), Janusz Sanocki (polityk)
Wydawnictwo: PAFERE Warszawa 2019
Seria wydawnicza: Biblioteka Rządzących i Rządzonych
Dystrybucja: QBS sp. z o.o.

1 KOMENTARZ

  1. Polska jak i caly swiat moze sie odrodzic jesli wykona tylko te dwa kroki:

    1. Zlikwiduje „pieniadze”
    2. Zlikwiduje „politykow”

    Dlaczego tylko te dwa kroki moga uratowac Polske i rowniez caly swiat?

    Odpowiedz jest banalnie prosta:

    Likwidujac pieniadze zlikwiduje sie mozliwosc manipulacji ludzmi przez chazarska mafie, ktora poprzez FED drukuje kase na wlasne potrzeby i ja pozycza poszczegolnym rzadom, uzaleznionym od chazarskiej elity. Na te pozyczki tzn. ich splate pracuje potem cala ludzkosc, zyjac w nieronowadze, niewoli i czesto w biedzie.

    Likwidujac tzw. politykow zlikwiduje sie wojsko chazarskiej mafii, ktora poprzez swoich ludzi w „partiach politycznych” nazywanych „politykami” (czytaj swoich agentow) wybiera rzady, spolegliwe chazarskim panom.

    Swiatem czyli i Polakami rzadzi chazarska mafia poprzez wladze nad „pieniadzem,”, ktory drukowany/tworzony z powietrza jest rozdysponowywany na calym swiecie przez podlegle rzady, gdzie szefow wybieraja „politycy” (czytaj agenci) podlegli chazarskiej elicie.

    Czytanie jakis ksiazek, ktore w ogole nie dotykaja sedna sprawy jest strata czasu, a ta ksiazka taka jest/bedzie, co wiadomo bez czytania jej. Kto stawia falszywa/bledna teze, ten niechybnie musi dojsc do bzdurnych wnioskow.

Comments are closed.