Tak piszą w liście do parlamentarzystów przedstawiciele Polskiej Federacji Ruchów Obrońców Życia w związku z ratyfikacją przez rząd III RP Konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.



W poniedziałek 17 grudnia 2012 roku, w imieniu rządu III RP konwencję tę podpisała minister ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. Poniżej publikujemy list PFOŻ do parlamentarzystów, podpisany przez Pawła Wosickiego…
„Jesteśmy jednoznacznie za przeciwdziałaniem przemocy wobec kobiet, oraz dzieci i mężczyzn. Realizujemy to w ramach naszych statutowych działań. Uważamy jednak, że obowiązujące rozwiązania prawne w tym zakresie za wystarczające. Upewniali nas w tej sprawie przedstawiciele Rządu, podczas prac nad zmianami ustawy o przemocy w rodzinie, jakie miały miejsce 2 lata temu.
Dostrzegamy z całą wyrazistością, że Konwencja nastawiona jest w znacznej mierze na walkę z tradycją i wspólnotami chronionymi przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej – małżeństwem i rodziną.
Konwencja ta wprowadza obowiązek walki z tradycją i dorobkiem cywilizacyjnym, które są traktowane jako zagrożenia, nie zaś jako wartościowy dorobek. Nakłada ona także na państwo obowiązek edukacji dzieci i młodzieży w zakresie tzw. „niestereotypowych ról płci”, czyli między innymi homoseksualizmu.
Konwencja w imię walki z ideologicznie definiowaną dyskryminacją pozwala naruszać powszechnie uznane zasady prawa, w tym do równości wobec prawa. Przyjęcie Konwencji wiąże się także ze znacznymi obciążeniami dla budżetu państwa, które szacuje się wstępnie na ok. 160 milionów złotych.
Przyjęcie tej Konwencji naruszy naszą suwerenność w sprawach etycznych, a także dotyczących rodziny i podporządkuje nas decyzjom międzynarodowego gremium.
W sprawie podpisania Konwencji rząd nie przeprowadził stosowanych konsultacji społecznych, z wyjątkiem spotkań z organizacjami feministycznymi. Przeciwko niej opowiedziała się między innymi Rada Stała Episkopatu Polski, organizacje prorodzinne i szereg organizacji kobiecych.
Apelujemy do wszystkich Parlamentarzystów o nieratyfikowanie tej Konwencji, czego nie uczynił dotąd żaden kraj należący do Unii Europejskiej”.