W związku z wykorzystaniem zdjęcia dziadka Honorowego Kierownika ONR Aleksandra Krejckanta przez antyfaszystów, zamieszczamy oświadczenie oraz tekst działacza tej organizacji. Jak informuje ONR zdjęcie zostało bezprawnie wykorzystane na grafice zapraszającej na blokadę Marszu Powstania Warszawskiego organizowanego przez narodowców.

* * *

Oświadczenie rodziny śp. Zbigniewa Krejckanta ps. „Cyngiel”:

W związku z bezprawnym wykorzystaniem wizerunku naszego Taty i Dziadka, w formie grafiki ilustrującej zaproszenie na zgromadzenie „Powstań! Przeciwko faszyzmowi. Antyfaszystowski 1 Sierpnia”, jako najbliżsi krewni, chcemy wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec działań mających na celu fałszowanie historii i posługiwanie się wizerunkiem Taty i Dziadka przez młodzież komunistyczną i socjalistyczną. Wspomniana grafika pojawiła się w mediach społecznościowych przy wydarzeniu reklamującym wymienione wcześniej zgromadzenie.

Strzelec Zbigniew Krejckant ps. „Cyngiel”, był członkiem Armii Krajowej, walczył w Powstaniu Warszawskim, przeszedł szlak bojowy Praga-przeprawa przez Wisłę-Siekierki-Sadyba-Mokotów, po czym znalazł się w niewoli, w Stalagu Xb w Sandbostel, koło Hamburga. Pochodził z rodziny głęboko patriotycznej, w której Polska to zawsze była Wielka Sprawa. Jako syn Powstańca Wielkopolskiego i żołnierza wojny polsko-bolszewickiej, od dzieciństwa wzrastał w atmosferze miłości do Ojczyzny i przekonaniu o obowiązku jej obrony. Nigdy nie miał żadnych związków z organizacjami komunistycznymi i socjalistycznymi, pozostając wiernym tylko jednej partii – Polsce. Będąc człowiekiem ze swojej natury pogodnym, do końca życia nie mógł zapomnieć po której stronie Wisły stali komunistyczni „sojusznicy”, kiedy powstańcza Warszawa walczyła z niemieckim okupantem.

Dlatego jesteśmy oburzeni, że współczesna młodzież komunistyczna i socjalistyczna, w podły i bezprawny sposób, wykorzystuje wizerunek naszego kochanego Taty i Dziadka, nieudolnie usiłując stworzyć przy tym wrażenie, że młodzi ludzie, tacy jak Zbigniew Krejckant, stanęliby z nimi dzisiaj w jednym szeregu.

Domagamy się oficjalnych przeprosin oraz usunięcia grafiki szkalującej pamięć Zbigniewa Krejckanta. W przeciwnym razie, zamierzamy podjąć kroki prawne w związku z naruszeniem dóbr osobistych w postaci czci osoby zmarłej. W tej sprawie jesteśmy w kontakcie z Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

Tadeusz Krejckant
Aleksander Krejckant