Współczesne seriale tak są przesiąknięte fałszem wszelakim, że ich twórcy nie są w stanie odróżnić tego co prawdopodobne, od kompletnej bzdury. W naszym ostatnim sztandarowym serialu historycznym dziewki, posługaczki, niewiasty, dworki, nie wyłączając dam, wszystkie one bez wyjątku, narzucają się mężczyznom, co nie ma nic wspólnego z tamtą rzeczywistością historyczną. Scenarzyści nie potrafią sobie chyba wyobrazić, że były kiedyś czasy, gdy to panowie zabiegali o względy dam.
W jednym z odcinków dwie dzielne niewiasty wybierały się z Krakowa na Litwę piechotą, a żeby nie było im zbyt łatwo, unikały traktów. Wolały się przedzierać przez dzikie knieje, nie bacząc na wilki i niedźwiedzie, żywiąc się zapewne jagodami, mimo zimowej pory. A może twórcy serialu zakładali, że kobiety wyposażone były w jakieś GPS-y, które doprowadzały je do stacji benzynowych, gdzie mogły się pożywić, inaczej by przecież nie przetrwały takiej podróży. Twórcy nie wiedzą także, bo i skąd, że w czasach przez siebie opisywanych nie istniały szafy, a ubiory składowało się w skrzyniach.
Scenarzysta skłonny jest raczej sądzić, że jedyna różnica między dawnym królem, a obecnym reżyserem polega tylko na tym, że ten pierwszy był głupszy od tego drugiego. Ciekawe kim jest scenarzysta z zawodu? Liczne sceny porodów mogą sugerować, że to niewyżyta położna.
Naiwni pytają dlaczego nie zaproszono do konsultacji prof. Andrzeja Nowaka. Odpowiedź jest prosta – bo to by wykluczyło zrobienie propagandowego gniota, co było celem przedsięwzięcia. A tak, serial spełnia swoje zadanie, którym jest umacnianie stereotypów. Hierarcha kościelny knuje przeciw państwu, a żyd karczmarz jest pełen dobrych chęci. Co do innych postaci, trudno się połapać w ich intencjach. Nie od dziś bowiem wiadomo, że najtrudniej trafić za głupcem.
Małgorzata Todd
Autorka prowadzi swojego bloga Internetowy Kabaret…
Pani SZanowna Autorko tym SCENARZYSTĄ jest pani Łepkowska. Warto przeczytać czołówkę filmu lub końcowe napisy i tam takie rzeczy jak: „scenariusz” napisał powinno być. A co do całej reszty to 100 % zgody.
Pani SZanowna Autorko tym SCENARZYSTĄ jest pani Łepkowska. Warto przeczytać czołówkę filmu lub końcowe napisy i tam takie rzeczy jak: „scenariusz” napisał powinno być. A co do całej reszty to 100 % zgody. A i jeszcze jedno pani Łepkowska wsławiła się tym, że jest autorką scenariusza takiego serialu jak „Barwy Szczęścia” albo „Klan” czy „Złotopolscy”, w każdym razie serialu (??seriali???) współczesnych, równie ciekawych gniotów, dotykających życia dzisiejszych Polaków.
Comments are closed.