27 maja 2017 roku w siedzibie Sejmu RP w Warszawie odbyło się II Ogólnopolskie Forum Organizacji i Ruchów Wolnościowych. W spotkaniu, które zgromadziło ponad 400 osób, uczestniczyli także przedstawiciele Fundacji PAFERE – założyciel Fundacji, Jan M. Małek oraz prezes, Jan Kubań. Poniżej publikujemy tekst wystąpienia, jakie do uczestników Forum wygłosił założyciel PAFERE – Jan M. Małek.

*  *  *

Jest dla mnie zaszczytem i ważną okazją móc się tu do Państwa zwrócić z pewnym przesłaniem. Bardzo więc dziękuję panu Posłowi Jackowi Wilkowi i Organizatorom dzisiejszego Forum za zaproszenie mnie do zabrania głosu.

Domyślam się, że jednym z głównych zamierzeń dzisiejszego Forum jest określenie lub przypomnienie wartości i celów wspólnych rożnym polskim ruchom i organizacjom wolnościowym i patriotycznym, których przedstawiciele się tu znaleźli. Pozwoliłoby to na lepsze zrozumienie i współdziałanie między stronami, dla realizacji tych celów, według ich ważności dla dobra wszystkich obywateli.

Zakładam, że wspomnianymi wspólnymi wartościami są te, na bazie których rozwinęła się cywilizacja i kultura europejska, a więc, przede wszystkim, wartości chrześcijańskie wynikające z nakazów i zakazów Dekalogu i nauczań Chrystusa, a które są odrzucane przez  ideologię marksistowską. 

Wyobrażam sobie, że po możliwym uzgodnieniu wspólnych celów na tym Forum, podstawowym zagadnieniem będzie ustalenie wspólnej podstawy programu działania i że  program ten, na poczesnym miejscu umieści sprawę rozwoju gospodarczego Polski.

Na podstawie tych założeń, pozwalam sobie zachęcić Państwa do rozważenia, czy nie byłoby właściwym wzięcie pod uwagę – za wspólną platformę porozumienia – własności prywatnej jako warunku wolności materialnej człowieka i jego rozwoju. (Aby uniknąć nieporozumień, pod nazwą “własność prywatna” proszę rozumieć własność uczciwie nabytą. Coś co zostało komuś skradzione i jest w posiadaniu złodzieja nie stanowi jego własności.) Droga do wolności materialnej, a nieraz i do wolności sumienia,  prowadzi przez posiadanie własności. Pozbawianie człowieka tego co do niego należy, jak się to dzieje w państwach socjalistycznych, powoduje jego zniewolenie.

W Dekalogu nie ma Przykazania “Nie zniewalaj bliźniego swego!” Są natomiast aż dwa Przykazania dotyczące własności: VII “Nie kradnij!” i X “Nie pożądaj żadnej rzeczy bliźniego”, w których mieści się zakaz zniewalania człowieka przez pozbawianie go jego własności, i zakaz dopuszczania do siebie nawet pożądliwości cudzego.  Warto zwrócić uwagę na fakt, że Stwórca, od którego pochodzi Dekalog, nadał własności wyjątkową rangę, uświęcając jej ochronę aż dwoma  Przykazaniami.

Nie bez powodu podkreślam znaczenie wspomnianych Przykazań dla sprawy wolności: olbrzymia większość Polaków deklaruje się być katolikami. Ponad 90% polskich obywateli jest ochrzczonych. Wydaje się, że łatwiej do nich dotrzeć, z przesłaniami potępiającymi okradanie ich z ich własności przez innych, a zwłaszcza przez państwo, niż z apelami o przeciwstawianie się ograniczaniu ich wolności. Odnosi się to zwłaszcza do duchowieństwa, które, ogólnie, nieufnie odnosi się do haseł i społecznych kampanii pro-wolnościowych, kojarząc je z akcjami na rzecz libertynizmu i wolności obyczajów. Natomiast działalność na rzecz przestrzegania Przykazań Dekalogu (w danym wypadku X i VII) powinna by znaleźć znacznie życzliwszy oddźwięk wśród duchowieństwa. Wielkim sukcesem dla polskich wolnościowców, prawicowców, patriotów i dobra całego kraju byłoby przekonać polskich Hierarchów Kościoła do potrzeby bardziej aktywnego przypominania wszystkim wiernym, łącznie z tymi u władzy, o obowiązujących ich Przykazaniach zakazujących kradzieży.

Tymczasem zjawisko wzajemnego okradania się obywateli i ograbiania ich przez państwo, najczęściej “w majestacie prawa”,  jest tak powszechne i trwałe, że uznali oni to za normalne i nie dostrzegają, że ich bieda i związane z nią problemy życiowe są wynikiem tego zjawiska.

Lista różnych sposobów jakie państwo może stosować w ograbianiu obywateli jest długa. Wymienię  tylko kilka z nich:

∙ opodatkowanie na cele nie służące dobru wszystkich obywateli, lecz tylko niektórych;
∙ zalecane przez Marksa opodatkowanie progresywne,
∙ zaciąganie pożyczek państwowych na różne partykularne cele bez wiedzy i zgody obywateli, którzy te pożyczki będą musieli spłacić,
∙ drukowanie nadmiaru papierowych pieniędzy, owocujące inflacją,
∙ tworzenie pasożytniczych “stanowisk pracy” bezproduktywnej  i korupcjogennej,
∙ udzielanie różnego rodzaju licencji, koncesji, czy innych przywilejów jednym obywatelom kosztem wszystkich pozostałych, ∙  itd, itd..      

Na marginesie wspomnę, że dodatkowym plusem proponowanego przyjęcia przez wolnościowców, jako naczelnej zasady postępowania, zasady nienaruszalności własności prywatnej, byłoby danie tym  przykładu do naśladowania całemu Obozowi Prawicy będącemu naturalnym przeciwieństwem Obozu Lewicy, której dogmatem jest ograniczanie i likwidowanie  (czyli grabież) własności prywatnej.

Na zakończenie zachęcam Państwa do zapoznania się z Chrześcijańską Myślą Ekonomiczną, która jest bardzo prosta i łatwa do zrozumienia, a wiele wyjaśnia i dobrze nadaje się do przyjęcia jej jako podstawę programu gospodarczego dla Polski. Na Sali dostępne są materiały dotyczące tego bardzo ważnego kierunku w ekonomii.

Dziękuję za Państwa uwagę.

Jan M. Małek