Unia Polityki Realnej uważa, że rządowy projekt dotyczący chowania papierosów pod ladę jest absurdem i nadaje się co najwyżej na primaaprilisowy żart.
Projekt Ministerstwa Zdrowia zakłada, że z półek sklepowych znikną paczki papierosów, a sprzedawca nie będzie mógł poinformować klienta, jakie marki można u niego kupić. Klient będzie musiał sam zgadywać jakie marki są dostępne.
„Rządowi po prostu odbiło. To się nie mieści w głowie, że można wpaść na taki pomysł. Apelujemy do rządu, żeby natychmiast zrezygnował z tego projektu i zajął się sensownymi tematami” – mówi prezes UPR Bolesław Witczak. Projekt miał w tym tygodniu wpłynąć do Sejmu.
„Taki sposób myślenia może mieć nieprzewidywalne konsekwencje. Następnym krokiem jest chowanie pod ladę alkoholu, a potem już tylko wprowadzenie prohibicji” – mówi prezes Witczak i dodaje: „Równie dobrze można by zakazać sprzedaży słodyczy albo hamburgerów. Przecież otyłość powoduje wiele groźnych, śmiertelnych chorób”.
UPR podkreśla, że należy zdecydowanie bronić wolności dorosłych Polaków do dokonywania samodzielnych wyborów.
Źródło: www.upr.org.pl
