Według Unii Polityki Realnej przyczyną kryzysu jest ingerencja państwa w procesy gospodarcze. UPR proponuje, żeby państwo dało obywatelom wolność gospodarczą.
Według UPR jedyną szansą na wyjście z kryzysu jest uwolnienie rynku, to znaczy umożliwienie swobodnego działania przedsiębiorcom, bez ingerencji państwa. UPR proponuje, żeby reformy polegały na znaczącym zmniejszeniu opodatkowania, w postaci podatku dochodowego i VAT, akcyzy, a także na zmniejszeniu biurokracji. Według UPR, dzięki takim rozwiązaniom, szybko zostanie pobudzona polska produkcja. „Musimy postawić na potencjał Polaków, zamiast go hamować, zabierając nawet 70% dochodu w różnych podatkach. Należy zostawić pieniądze Polakom, którzy sami najlepiej będą wiedzieli jak zainwestować te pieniądze” – tłumaczy Bolesław Witczak, prezes UPR.
UPR uważa, że państwowe gwarancje dla biznesu albo dofinansowanie kredytów, to tylko pomysły, które mogą Polskę wprowadzić w jeszcze większy kryzys. „Już mieliśmy kiedyś państwo, które o wszystko się troszczyło – nazywało się PRL. My chcemy Polski naprawdę bogatej, a tego nie da się zrobić rękami rządu, tylko rękami zwykłych, pracujących Polaków. Państwo musi dać ludziom wolną rękę” – podsumowuje prezes Witczak.
Źródło: www.upr.org.pl
Głosy wołających na pustyni i w puszczy, a właściwie dżungli lewactwa maści wszelkiej.
Comments are closed.