Foto. pixabay.com

Tzw. darmowa opieka medyczna jest w większości przypadków tożsama z darmowym wysłaniem do kolejki oczekujących na naturalną śmierć. Tak przynajmniej przedstawia się kwestia w przypadku socjalizmu medycznego o korzeniach siermiężno-proletariackich, który – jak się retrospektywnie okazuje – wyniszcza przede wszystkim ciało.

Tymczasem o krok dalej idzie socjalizm medyczny o obliczu ckliwo-infantylistycznym, którego upiorną specjalnością jest rozmiękczanie i mordowanie duszy. Tenże socjalizm – który swoje potworne oblicze obnażył dopiero stosunkowo niedawno, a którego głównym poligonem jest Kanada – tych, którzy doczekali się przyobiecanej im „darmowej opieki” poddaje następnie psychologicznym torturom mającym skłonić ich do przekonania, że najtańszą i najskuteczniejszą procedurą leczniczą jest wspomagane samobójstwo.

Niezaskakujący wniosek, jaki płynie z powyższego modus operandi, brzmi następująco: socjalizm jest kluczowym filarem „cywilizacji śmierci”, którego ostatecznym i coraz zuchwalej obnażanym rezultatem jest nie tylko gospodarcza ruina, ale też całkowita, diaboliczna inwersja wartości na każdej możliwej płaszczyźnie, włącznie ze sferą duchowej godności ludzkiego życia. Innymi słowy, socjalizm w swojej najpełniejszej postaci nie tylko zabija człowieka sztucznie wywołanym głodem i nędzą, ale też czynnie nakłania go do zabicia samego siebie sztucznie wywołaną apatią i beznadzieją.

Świadomość tego faktu powinna sprawić, że nawet ci, w których najwyższe obrzydzenie wzbudzała już nawet jego dawna, siermiężno-proletariacka forma, zwielokrotnią swój zapał w bezpardonowej walce z tym potworem i dołożą jeszcze większych starań, żeby skrupulatnie wyrugować wszystkie jego pozostałości ze swojego otoczenia. Wtedy bowiem, nawet jeśli ludzką siłą nie pokona się tego monstrum w stu procentach, będzie się miało kojącą satysfakcję z tego, że nie dopuściło się do swojej części świata jego najbardziej i najgłębiej śmiercionośnych mutacji – a to już w ludzkiej perspektywie znaczny i chwalebny tryumf.

Jakub Bożydar Wiśniewski

1 COMMENT

  1. Socjalizm jest chyba najdoskonalszym pomysłem szatana na zniszczenie człowieka – wszystkiego, co jest w nim na obraz i podobieństwo Boże. A doskonałość ta polega na pozornym pięknie, słuszności i chwalebności założeń: wszak któż potępiałby dostępność opieki medycznej dla wszystkich po równo albo możliwość kształcenia dla wszystkich dzieci, tym bardziej, że koszty tego rozkładają się równomiernie w społeczeństwie, więc ani bogaci, ani ubodzy nie muszą płacić astronomicznych sum? Sączona nam od lat propaganda podpowiada, że sam Pan Jezus na pewno by to pochwalił i pobłogosławił. Jednak okazuje się to podstępem, którego zatrute owoce ujawniają swoją moc dopiero po kilku – kilkunastu pokoleniach.

Comments are closed.