W Niemczech wracają obozy

1
Foto. pixabay.com

Niemcy mają zamiar umieszczać osoby wielokrotnie łamiące kowidowe przepisy sanitarne w tak zwanym „obozie zatrzymań” znajdującym się w Dreźnie.

Tak, naprawdę.

Aby wymusić przestrzeganie przepisów, osoby łamiące prawo są informowane, że jeśli otrzymają zarówno ostrzeżenie, jak i mandat, to sąd zdecyduje, czy powinny zostać ukarane zatrzymaniem w obozie.

„Nie zakładamy, że będzie ich bardzo dużo, ale w przypadku, gdy sąd tak zadecyduje, znajdzie się miejsce dla wszystkich”, powiedział rzecznik policji.

Obóz. Dla dysydentów. W Niemczech.

Co może się nie udać?

W zeszłym roku władze Nowej Zelandii powiedziały, że wszystkie nowe osoby zarażone coronavirusem i ich bliscy członkowie rodziny zostaną umieszczeni w „miejscach kwarantanny”.

Premier Jacinda Ardern dała jasno do zrozumienia, że każdy, kto odmówi poddania się testowi na koronaawirusy, będzie przetrzymywany przez co najmniej 14 dni.

Na początku tego miesiąca ustawodawca w Nowym Jorku wprowadził również projekt ustawy, który dawałby rządowi prawo do usuwania i przetrzymywania „nosicieli chorób” w ośrodkach kwarantanny.

Tomasz Trocki

Artykuł pochodzi z bloga https://tomasztrocki.com

1 KOMENTARZ

  1. Teraz pewnie czas na UK bo to chyba brytole pierwsze obozy koncentracyjne pobudowali w Afryce w wojnie z Burami. A to że powstają w niemczarni to też tradycja i owszem.

Comments are closed.