Wielka Brytania zdecydowała się wspomóc budżet Irlandii. Kwota wydana na to z budżetu Brytyjczyków ma opiewać na 7 mld GBP.
„Irlandia jest przyjacielem w potrzebie, a my jesteśmy tu by pomóc” Powiedział G. Osborne – brytyjski minister skarbu, uzasadniając, że jest to pomoc dla najbliższego partnera gospodarczego.
Osborne twierdzi także, że pomoc dla państw europejskich jest w interesie wszystkich Brytyjczyków. Co prawda Wielka Brytania z racji tego, że nie jest w strefie euro nie jest zobowiązana do pomocy, ale rząd boi się o sytuację brytyjskich banków na ogarniętym kryzysem rynku.
Grzegorz Pawłowski
(na podst. http://news.bbc.co.uk/today/hi/today/newsid_9214000/9214932.stm )
no tak, ale jak się w księgowości zapisuje „zyski” ze wzrastających wartości giełdowych, to nic k**** dziwnego, że anglosasi mają wszędzie kryzys, ba, jak anglosasom spada wartość giełdowa majątku, to tego już nie antycypują. potem dzieją się cuda, niech no tylko giełda stopnieje. nawet „libertarianin” Jesus Huerta de Soto dojrzał zalety niemieckiego ostrożnego bilansowania.
Comments are closed.