Mimo że wartość kursu franka szwajcarskiego uległa znacznej stabilizacji i dziś utrzymuje się na poziomie ok. 3,95-3,98 złotych, to jeszcze żaden argument, aby nie optymalizować swoich miesięcznych kosztów obsługi kredytu hipotecznego. W jaki sposób? O tym w dzisiejszej publikacji.
Bank kupi walutę za ciebie, ale wysoki spread to pewnik
Poza kilkoma uniwersalnymi sposobami na obniżenie wysokości miesięcznej raty kredytu hipotecznego we franku szwajcarskim, a w tym m.in.: wycofaniem się z rat malejących na rzecz stałych, złożeniem wniosku o przyznanie kilkumiesięcznych wakacji kredytowych, wydłużeniem okresu kredytowania o kolejnych kilka lub kilkanaście lat, refinansowaniem zadłużenia u konkurencji, to na największe oszczędności możesz liczyć, jeśli przejmiesz pełną kontrolę nad zakupem waluty.
Jak kształtował się kurs franka od początku br.?
Przypomnijmy, że o ile w tej chwili kurs franka szwajcarskiego wykazuje tylko niewielką tendencją wzrostową, bo w:
- 1 marca za franka trzeba było zapłacić 3,8742 zł,
- 1 kwietnia za franka trzeba było zapłacić 3,8929 zł,
- 1 czerwca za franka trzeba było zapłacić 3,9984 zł,
to jeszcze na początku bieżącego roku, kurs osiągnął rekordowe 4,3223 zł. Kredytobiorcy odetchnęli z ulgą dopiero na przełomie stycznia i lutego.
Do zakupu waluty uprawnia cię ustawa antyspreadowa z 26.08.2011r.
Zgodnie z ustawą antyspreadową, która weszła w III kw. 2011r., każdy klient banku, jaki zdecydował się na zaciągnięcie kredytu w walucie obcej, a w tym we franku szwajcarskim, ma prawo do spłaty swojego zobowiązania nie tylko w złotówce (za przewalutowanie odpowiadał bank), ale i we właściwej walucie.
W efekcie, od blisko 4 lat masz możliwość zadbania o optymalny kurs waluty we własnym zakresie, bo z chwilą wejścia w życie ustawy antyspreadowej każdy bank miał obowiązek uruchomić klientowi darmowy rachunek walutowy, na który klient ma możliwość wpłaty waluty gotówką w oddziale lub przelewem we własnym zakresie).
W skali 10-20 lat spłaty kredytu, oszczędności mogą być b. wysokie
Oszczędności z tytułu zakupu waluty we własnym zakresie mogą wynieść nawet 15-20 tys. złotych w skali 20-25 lat spłaty całego zobowiązania.
- „[…] gdybyśmy przyjęli, że przeciętny polski kredytobiorca ma do spłaty miesięcznie 600 franków szwajcarskich, to kupując walutę we własnym zakresie zaoszczędzisz średnio 50-60 złotych” – mówi nam ekspert kantoru ekantor.pl.
W skali roku daje to oszczędności na poziomie 600-720 złotych i odpowiednio:
- 6,000 – 7,200 złotych po 10 latach,
- 12,000 – 14,400 złotych po 20 latach,
- 15,000 – 18,000 złotych po 25 latach.
Wartości mogą być tym większe, im mniej korzystny dla klienta spread w banku. I tak np. w chwili redakcji tego artykułu (23.06.2015r.) na różnicy w spreadzie między kantorem ekantor.pl a Bankiem Millenium zaoszczędzisz blisko 109 złotych, PKO BP 58,26 zł i 75,72 zł w przypadku ING Banku Śląskiego.
Za regułę należy przyjąć, że przeciętny spread bankowy to średnio od 18-19 do 25-30 groszy. W przypadku kantoru ekantor spread na franku szwajcarskim sięga 3 groszy, czyli nawet dziesięciokrotnie mniej.
– –
Materiał prasowy pod redakcją ekspertów ekantor.pl.