Politycy nie rozstają się z telefonami. Dziennikarze często przyłapują ich podczas prowadzenia zarówno służbowych, jak i prywatnych rozmów przez telefony mobilne. Z jakich smartfonów korzystają prezydenci i inni ważni politycy?
Telefony prezydentów
Prezydent Francji, Francois Hollande, niemalże nie rozstaje się ze swoim iPhone’m. Przez lata korzystał z iPhone’a 5s, choć można przypuszczać, że obecnie wybrał nowszy model telefonu Apple. Sam wielokrotnie podkreśla, że jest przywiązany do swojego telefonu prywatnego, jednak w celach służbowych wybiera inną markę – tej jednak nigdy nie zdradził.
Ustępujący prezydent Barrack Obama korzystał natomiast z telefonów BlackBerry przez niemalże cały okres swojego urzędowania. Pod koniec swojej kadencji przerzucił się na markę Samsung, jednak wcześniej próbował również korzystać z iPhone’ów. Otrzymał jednak oficjalny zakaz dzwonienia z telefonów marki Apple ze względu na „niewystarczające zabezpieczenia systemu”.
Ciekawostką jest fakt, iż prezydent Rosji, Władimir Putin, podkreśla, że… prawie w ogóle nie korzysta ze smartfona. Woli załatwiać sprawy w tradycyjny sposób – spotykając się z odpowiednimi osobami. Posiada jednak co najmniej kilka smartfonów, z których najczęściej używa MTS-Glonass 945.
Jakie modele wybierają premierzy?
Angela Merkel, która jest obecnie jedną z najpotężniejszych kobiet współczesnego świata i europejskim liderem, korzysta ze smartfona wyprodukowanego przez BlackBerry. Jak udało się ustalić, kanclerz Niemiec używa modeli Z10, jednak prywatnie wybiera Nokię 6260 Slide.
Modele BlackBerry wybierał również były premier Wielkiej Brytanii, David Cameron. Co ciekawe, zawsze korzystał z telefonów z tradycyjną klawiaturą. Mateo Renzi, premier Włoch, jest fanatykiem produktów Apple. Po śmierci Steve Jobsa wydał oświadczenie, w którym nazwał go „Leonardem da Vinci naszych czasów“. iPhone’y uwielbia również Dmitrij Miedwiediew, który odwiedził siedzibę Apple w Dolinie Krzemowej i otrzymał od Jobs’a przedpremierowy model iPhone 6s.
Tak jak reszta obywateli?
Nietrudno zauważyć, że politycy wybierają takie same telefony mobilne jak inni obywatele ich krajów. Również oni dodatkowo kupują ubezpieczenia takie jak https://www.gadget-cover.com/mobile-phone-insurance, dzięki którym zyskują pewność, że w razie problemów z urządzeniem otrzymają odszkodowanie. Wybierają polisy głównie w celu ubezpieczania telefonów prywatnych, jednak nierzadko ubezpieczone są też telefony prywatne – te urządzenia są jednak ubezpieczone na znacznie wyższe kwoty niż sprzęty należące do zwykłych obywateli.