Mówi się, że Forex to miejsce dla zdyscyplinowanych i cierpliwych. Tylko spokojne i konsekwentne działania pozwolą na osiągniecie zysku. Dzięki funkcjonującym na rynku instrumentom jest możliwość osiągnięcia wysokich jego wyników. Jednak do tego również potrzeba jest wiedza i doświadczenie. Początkujący gracze nie powinni po nie sięgać, bo zamiast szybko zyskać – szybko stracą.

Forex jest dziś największym rynkiem walutowym. Wszystkie działania odbywają się wyłącznie w wirtualnej przestrzeni. Z tym też łączą się jego największe zalety. Pierwsza to jej płynność. Giełda ma dzienny obrót w wysokości ok. 1,51 biliona dolarów. Drugi zaś dostępność. Działa 5 dni w tygodniu, przez całą dobę. Nie ma wiec znaczenia, gdzie i kiedy chcesz zainwestować swoje pieniądze. Możesz to zrobić bez żadnego problemu!

Jak grać na giełdzie Forex?

Tu można spotkać się z dwoma podejściami. Jeden mówi o czekaniu na wartościowe setupy i omijaniu zbytniego ryzyka. Wszystkie podejmowane przez inwestora działania nie mogą być ryzykowne. W tym przypadku cierpliwość jest nagradzana stopniowym zyskiem. Jest on pewny i stały, a ryzyko w takiej sytuacji zminimalizowane do minimum.

Inne podejście do giełdy Forex mówi zaś o rzucaniu się na głęboką wodę. O korzystaniu z możliwości lewarowania. Polskie ustawodawstwo przewiduje możliwość zastosowania dźwigni finansowej w wysokości 1:100. Przy minimalnym depozycie można więc osiągnąć bardzo wysokie zyski. W takim przypadku duże ryzyko może więc się opłacić. Aby możliwości strat zminimalizować konieczne jest też odpowiednie zarządzanie ryzykiem. Na rynku są dostępne różne instrumenty do tego służące. Jednym z nich jest na przykład zlecenie Stop Loss. Dzięki niemu gracz  ponosi straty tylko do pewnego poziomu, który jest mu możliwy do zaakceptowania. Ale czy oby na pewno opłaca się aż tak ryzykować? Na portalu branżowym AdmiralMarkets dowiesz się wszystkiego jeśli chodzi o zarabianie na walutach. To portal, w którym znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje na temat zarabiania na walutach.

Czym różni się giełda Forex od tradycyjnych kantorów?

Dla początkującego gracza inwestycja na Forex do złudzenia przypomina kupno i sprzedaż walut w kantorze. Kupić jak najtaniej, a sprzedać jak najdrożej. Różnica pomiędzy wydaną kwotą, a osiągniętą, jest zyskiem. Na giełdzie Forex jednak zachodzi inny proces. Inwestor wybiera bowiem parę walutową, której nie kupuje. Jego zadaniem jest spekulacja. Musi przewidzieć, jak ta para walut zachowa się w przyszłości. Każda para składa się z waluty bazowej oraz waluty kwotowanej. Jedną z najpopularniejszych jest EURUSD. Taki zapis oznacza, że kupujemy walutę bazową, którą jest euro za walutę kwotowaną, w tym przypadku dolary. Zysk osiągnie w momencie, gdy jego spekulacja będzie poprawna. Jeśli natomiast zajdzie odwrotne wydarzenie inwestor straci swój depozyt.

W przedstawionym przypadku inwestor zarobi, jeśli wartość euro będzie wzrastać w stosunku do wartości dolara. W odwrotnej sytuacji inwestor zaliczy stratę. Wszystkie transakcje są dokonywane w aktualnej cenie rynkowej. Nie mają one wyznaczonego terminu. Forex umożliwia dokonywania transakcji krótkiej sprzedaży. Dzięki temu można zarabiać zarówno na wzroście, jak i spadku wartości walut. Brzmi zawile? W rzeczywistości jednak jest to bardzo proste. Gdy zauważysz znaczną tendencję spadkową sprzedajesz posiadany walor. Po jakimś czasie jednak znów go kupujesz, tyle że po znacznie atrakcyjniejszej cenie. Zarabiasz więc na sprzedaży i nadal posiadasz sprzedany walor.

Pamiętaj, że wszystkie zdarzenia zachodzą wyłącznie w wirtualnej rzeczywistości. Inwestowanie na Forex de facto nie polega nawet na kupieniu jakiejś waluty, a wyłącznie spekulacji nią. Oznacza to, że wszystkie działania są niemożliwe do naocznego zlokalizowania. Są więc jedynie cyferkami na ekranie monitora. Umiejętne inwestowanie walut w wirtualnej przestrzeni może jednak przynieść realny skutek – dodatkowej gotówki na koncie, możliwej do wypłacenia.

Materiał zewnętrzny

1 KOMENTARZ

  1. Na studiach doktor z politechniki uczył nas grania na firexsie zamiast nudnego UML. Przedmiot: Projektowanie Systemów Informatycznych . Jak już niebedę miał się czego uczyć to zacznę grać

Comments are closed.